Jeden ranny policjant, dwa zniszczone radiowozy i 50 zatrzymanych osób to efekt niedzielnych starć kibiców Cracovii z krakowską policją w Nowej Hucie.
Do awantur doszło już przed niedzielnym meczem Cracovii z Hutnikiem, kiedy kilkuset kibiców Cracovii sforsowało barierki na stadionie Hutnika, zdemolowało kasy i obrzuciło policjantów kamieniami i szkłem.
Po meczu, przegranym przez Cracovię 5:2, w kibicach klubu wzrosła agresja. Do utarczek pseudokibiców z policją doszło w rejonie Placu Centralnego w Nowej Hucie. Do rozproszenia napastników policjanci użyli broni gładkolufowej na gumowe pociski i armatki wodne. Zatrzymali 50 osób.
"Jeden policjant został lekko ranny i przebywa w szpitalu, dwa radiowozy zostały uszkodzone" - powiedziała podkomisarz Sylwia Bober z miejscowej policji.
Pseudokibice zostaną przesłuchani. W przypadku ustalenia ich udziału w zamieszkach mogą odpowiadać m.in. za napaść na funkcjonariuszy i zniszczenie mienia.
sg, pap