- Rządy Tuska oznaczają stagnację. Obóz zmian może powstać tylko po prawej stronie. Jeśli prawica chce odsunąć Tuska od władzy i nie dopuścić do koalicji z SLD, musi się zjednoczyć. Jestem gotów na współpracę z Jarosławem Kaczyńskim - zadeklarował na antenie RMF FM szef Polski Razem, Jarosław Gowin.
Gowin podkreślił jednak, że inicjatorem współpracy "może być tylko silniejszy, czyli PiS". - Jesteśmy gotowi na współpracę - czyli nie na wchłonięcie Polski Razem przez PiS, tylko na partnerską współpracę - mówił Gowin.
Lider Polski Razem stwierdził, że obecnie wraz z współpracownikami konsolidują i wzmacniają partię, by przygotować ją do wyborów samorządowych. - Zobaczymy, co będzie w wyborach samorządowych. Zapewne koalicje, które Polska Razem stworzy w wyborach do sejmików wojewódzkich przesądzą o tym, jaki będzie potem kształt współpracy przy wyborach parlamentarnych - stwierdził.
- Nie jestem w stanie uwierzyć w zamach smoleński - stwierdził Gowin. Dodał jednak, że gdyby chciał współpracować tylko z tymi, z którym się zgadza, tworzyłby partię jednoosobową. - Ja od początku mówię, że tutaj zawiodło polskie państwo, bo popełniono cały szereg błędów w przygotowaniu, ale główna przyczyna katastrofy leży po stronie rosyjskiej - to są skandaliczne zaniedbania - powiedział.
W ocenie Gowina prawica powinna się zjednoczyć, by odsunąć Tuska od władzy. - Donald Tusk zainteresowany jest władzą dla niej samej, dla trwania przy władzy. Polska potrzebuje głębokich zmian, tutaj ten spektakularny sukces Janusza Korwin-Mikkego ja interpretuję jako krzyk rozpaczy ze strony młodego pokolenia. Uważam, że trzeba w tej chwili spróbować stworzyć taki obóz zmian. On może powstać tylko po prawej stronie. Czy Jarosław Kaczyński będzie chciał, czy jest zdolny do stworzenia takiego obozu - tego nie wiem - zaznaczył.
RMF FM
Lider Polski Razem stwierdził, że obecnie wraz z współpracownikami konsolidują i wzmacniają partię, by przygotować ją do wyborów samorządowych. - Zobaczymy, co będzie w wyborach samorządowych. Zapewne koalicje, które Polska Razem stworzy w wyborach do sejmików wojewódzkich przesądzą o tym, jaki będzie potem kształt współpracy przy wyborach parlamentarnych - stwierdził.
- Nie jestem w stanie uwierzyć w zamach smoleński - stwierdził Gowin. Dodał jednak, że gdyby chciał współpracować tylko z tymi, z którym się zgadza, tworzyłby partię jednoosobową. - Ja od początku mówię, że tutaj zawiodło polskie państwo, bo popełniono cały szereg błędów w przygotowaniu, ale główna przyczyna katastrofy leży po stronie rosyjskiej - to są skandaliczne zaniedbania - powiedział.
W ocenie Gowina prawica powinna się zjednoczyć, by odsunąć Tuska od władzy. - Donald Tusk zainteresowany jest władzą dla niej samej, dla trwania przy władzy. Polska potrzebuje głębokich zmian, tutaj ten spektakularny sukces Janusza Korwin-Mikkego ja interpretuję jako krzyk rozpaczy ze strony młodego pokolenia. Uważam, że trzeba w tej chwili spróbować stworzyć taki obóz zmian. On może powstać tylko po prawej stronie. Czy Jarosław Kaczyński będzie chciał, czy jest zdolny do stworzenia takiego obozu - tego nie wiem - zaznaczył.
RMF FM