Wipler: Tylko Koreańczycy pracują więcej, niż Polacy

Wipler: Tylko Koreańczycy pracują więcej, niż Polacy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Przemysław Wipler (fot. mat. pras) 
- Niech oni (emigranci - red.) jadą tam, gdzie jest im wygodniej, ale kraj, w którym będzie rządziła nowa prawica, to jest, jak to powiedział prof. Rybiński kraj, który będzie się rozwijał w tempie 10% PKB rocznie, bo będzie wolna konkurencyjna gospodarka - powiedział Przemysław Wipler, jedyny przedstawiciel Kongresu Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego w polskim Sejmie na antenie radia PIN.
- Unia powinna przestać mieć podmiotowość prawno-międzynarodową. Krótko mówiąc, pewne uprawnienia, które klasycznie przynależą państwom, w ich przypadku powinna być konsekwentnie, twardo stosowana zasada pomocniczości. Unia nie powinna przyjmować kompetencji państwowych, które państwa są w stanie spokojnie realizować. Unia Europejska powinna być czymś takim, jak nafta, czyli północno amerykańska strefa wolnego handlu, wolnego, swobodnego przepływu towarów, przepływu ludzi - stwierdził Przemysław Wipler.

Według polityka, Polska pod pewnymi względami jest bardziej konkurencyjna niż Chiny. - W swoim regionie jesteśmy w stanie być tygrysem, bo Polacy są najbardziej pracowitym narodem w Europie. Tylko Koreańczycy z Korei Południowej pracują więcej, niż Polacy. A kiedy zobaczymy, ile zostaje nam na rękę, to chciałbym, żeby Polakom mniej ich pieniędzy zabierać i marnować. Polski system polityczny, polityka, która jest uprawiana tak, a nie inaczej przez ponad 20 lat to jest system, którego liczba urzędników, biurokratów gigantycznie wzrosła, ponieważ politycy kupują sobie w ten sposób wyborców, dając im miejsca pracy - powiedział Przemysław Wipler.

Wipler odniósł się również do wypowiedzi szefa Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego, który powiedział, że kobiety nie powinny głosować. Zakwestionował tez inteligencję kobiet. - W programie Nowej Prawicy nie ma nic na temat głosu kobiet, mężczyzn. Jest za to, napisane, że nigdy nie będziemy pani ograniczać prawa do owoców własnej pracy - powiedział Wipler.
 
Radio PIN