Ukraińcy na lewych wizach. Odpowiedzą właścicieli górskich hoteli

Ukraińcy na lewych wizach. Odpowiedzą właścicieli górskich hoteli

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ukraińcy na lewych wizach. Odpowiedzą właścicieli górskich hoteli fot. sxc.huŹródło:FreeImages.com
Nawet kilka tysięcy Ukraińców mogło wyłudzić turystyczne wizy wjazdowe do Polski. Do sądu w Żywcu wpłynął akt oskarżenia przeciwko pięciu właścicielkom górskich hoteli i pensjonatów.
Według katowickiej prokuratury w latach 2010-2012 na terenie Polski oraz Ukrainy działała zorganizowana grupa przestępcza, która zajmowała się załatwianiem wiz wjazdowych do strefy Schengen - pisze "Gazeta Wyborcza".
- Dzięki temu kilka tysięcy Ukraińców wjechało do Unii Europejskiej - powiedział  prokurator Leszek Goławski, rzecznik prasowy wydziału do walki z korupcją i przestępczością zorganizowaną Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach.
Starający się o wjazd do Polski Ukraińcy zlecali załatwienie wiz turystycznych biurom podróży z Kijowa lub Odessy. Do wniosku trzeba dołączyć dane podróżującej osoby, termin przyjazdu oraz potwierdzoną i opłaconą rezerwację w polskim hotelu. Właściciele ukraińskich biur podróży kontaktowali się więc z właścicielami hoteli w Polsce i nakłaniali ich do wystawiania - za opłatą - fikcyjnych voucherów. Stawki wynosiły 10-25 dolarów od osoby. Nasi hotelarze wysyłali na Ukrainę fikcyjne dokumenty potwierdzające rezerwację pobytu oraz fakt wpłacenia zaliczki przez gości zza wschodniej granicy. Na tej podstawie polskie konsulaty we Lwowie, Odessie i Łucku wydawały wizy.
Do sądu w Żywcu wpłynął akt oskarżenia przeciwko pięciu właścicielkom górskich hoteli i pensjonatów. - Wszyscy oskarżeni przyznali się do winy i złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze - mówi prokurator Goławski. Śledczym udało się ustalić tożsamość ponad 800 Ukraińców, którzy skorzystali z usług oskarżonych kobiet.

"Gazeta WYborcza"