Ciosek: Projekt afery podsłuchowej mógł być pisany cyrylicą

Ciosek: Projekt afery podsłuchowej mógł być pisany cyrylicą

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stanisław Ciosek (fot. Wprost)Źródło:Wprost
Stanisław Ciosek były polski ambasador w Moskwie na antenie TOK FM powiedział, że nie ma pojęcia, jakim "alfabetem pisany był projekt afery podsłuchowej", jednak uzasadnione może być twierdzenie premiera, iż jest to cyrylica. Wyjaśnił, że "wielkie koncerny energetyczne byłby zainteresowane, by storpedować rolę Polski w budowaniu innego sposobu zaopatrywania Europy w surowce energetyczne.”
Przed wczorajszym głosowaniem nad wotum nieufności premier Tusk mówił, że nie wie jakim alfabetem jest pisany konspiracyjny scenariusz. Dodał, że nie ma wątpliwości, kto będzie beneficjentem chaosu i osłabienia naszego państwa.

Były ambasador PR w Moskwie dodał, że nieprzypadkowo polski premier mówił, o handlu węglem i kwestii rurociągów gazowych oraz "alfabecie.” Dodatkowo wyraził nadzieję, że dowiemy się jeszcze o co chodziło.

Ciosek mówił także o kwestii kapitału rosyjskiego w polskiej gospodarce. - Stacje (benzynowe - red.) proszę bardzo, ale rury bym nie sprzedawał. A tak się robi - podkreślił. Przyznał, że nie ufa Rosjanom i nie tylko w kwestiach kapitałowych.

TOK FM; jł