Biernacki: "Zawiasy" za jazdę po pijanemu? Fatalny system

Biernacki: "Zawiasy" za jazdę po pijanemu? Fatalny system

Dodano:   /  Zmieniono: 
Minister sprawiedliwości Marek Biernacki żąda wyjaśnień, dlaczego mężczyna, który po pianemu zabił kobietę w ciąży wcześniej za jazdę po alkoholu był skazywany na kary w zawieszeniu - podaje RMF FM.
- Te zawiasy muszą być ograniczone, zlikwidowane. Jest to i wina prokuratury i sądów, które za często stosują zawiasy. Ja z reguły nie mam zwyczaju komentować orzeczeń sądów, ale ten patologiczny przypadek pokazuje, że ten system był fatalny - mówił Biernacki.

W sobotę w nocy w Wyszecinie (woj. pomorskie) audi A4 zderzyło się z fiatem punto, którym podróżowali młoda kobieta w ciąży oraz jej 44-letni mąż i 3-letnie dziecko. Początkowa kobieta jeszcze żyła, dlatego lekarz podjął próbę cesarskiego cięcia w karetce, jednak ani 27-latka, ani dziecko, nie przeżyli. Jej mąż trafił w bardzo ciężkim stanie do szpitala, a 3-latkiem zajęli się krewni - nie miał on poważniejszych obrażeń.

Leszek F., który siedział za kierownicą audi, miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. To już czwarty raz, gdy mężczyzna podjął się prowadzenia pojazdu po spożyciu alkoholu. Za każdym razem 37-latek słyszał od sądu zakaz prowadzenia samochodu, choć, jak poinformował Dariusz Witek-Pogorzelski z Prokuratury Rejonowej w Wejherowie, nigdy nie posiadał prawa jazdy.

RMF FM