Bandyta na wolności

Bandyta na wolności

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zatrzymany tuż po zastrzeleniu będzińskiego policjanta 25-letni Marcin S., szwagier podejrzanego o to zabójstwo Grzegorza Skowrońskiego, został wypuszczony z aresztu.
Za 28-letnim Skowrońskim, który - jak ustaliła prokuratura - w  nocy z soboty na niedzielę zastrzelił policjanta, wydany został list gończy.

Natomiast Marcinowi S, prokuratura postawiła tylko zarzut nielegalnego posiadania broni i amunicji. "Marcin S. nie ma bezpośredniego związku z zabójstwem policjanta. Nie było potrzeby wystąpienia do sądu o jego aresztowanie, wystarczy dozór policyjny" - powiedział rzecznik katowickiej Prokuratury Okręgowej Tomasz Tadla. Z wcześniejszych informacji policji wynikało, że Marcin S. towarzyszył Skowrońskiemu w najściu na mieszkanie, co było przyczyną policyjnej interwencji.

Tłumacząc to dobrem i specyfiką prowadzonego postępowania, prokuratura nie udziela bliższych informacji na temat złożonych przez Marcina S. wyjaśnień. Za nielegalne posiadanie broni grozi mu do 8 lat więzienia.

Do zabójstwa 23-letniego Grzegorza Załogi, starszego posterunkowego z będzińskiej komendy, doszło w nocy z soboty na  niedzielę. Mieszkaniec Będzina powiadomił policję o najściu na  swoją posesję. Gdy patrol chciał wylegitymować sprawców tego zdarzenia, zaczęli oni uciekać. Kilkaset metrów dalej wywiązała się strzelanina. Policjant zginął trafiony w głowę. W jego rodzinnej miejscowości Chechło (Małopolska) trwa właśnie jego pogrzeb.

W uroczystościach w miejscowym kościele uczestniczy kilkuset policjantów z całego kraju, policyjne poczty sztandarowe oraz  mieszkańcy rodzinnej wsi zabitego Hutki-Kanki i okolicznych miejscowości. Obecni są: minister spraw wewnętrznych Krzysztof Janik, komendant główny policji Antoni Kowalczyk i wojewoda śląski Lechosław Jarzębski.

em, pap

Czytaj także: List gończy za Skowrońskim