Jak informuje TVP Info, do tragicznego wypadku doszło przy alei Wilanowskiej w Warszawie. Radiowóz, który ok. godziny 1.30 w nocy jechał do pobliskiego pubu na interwencję ws. bójki na przejściu dla pieszych potrącił mężczyznę, który mimo przewiezienia do szpitala, zmarł. Badania wykazały, że był pijany - miał 1,4 promila alkoholu we krwi. Funkcjonariusz prowadzący radiowóz także odniósł obrażenia i trafił na obserwację.
Komisarz Agnieszka Hamelusz z Komendy Stołecznej Policji poinformowała, że radiowóz był dobrze widoczny - oznakowany i jadący na sygnale. Potwierdzono także, że policjant prowadzący samochód był trzeźwy. Na przejściu dla pieszych, gdzie doszło do wypadku, sygnalizacja świetlna była wyłączona.
Policjanci po wypadku natychmiast się zatrzymali i do momentu przyjazdu karetki pogotowia udzielali poszkodowanemu pierwszej pomocy.
Na miejsce wypadku przybyli prokurator i funkcjonariusze z Wydziału Kontroli Komendy Stołecznej. Przyczyny wypadku ustali biegły.
TVP Info
Policjanci po wypadku natychmiast się zatrzymali i do momentu przyjazdu karetki pogotowia udzielali poszkodowanemu pierwszej pomocy.
Na miejsce wypadku przybyli prokurator i funkcjonariusze z Wydziału Kontroli Komendy Stołecznej. Przyczyny wypadku ustali biegły.
TVP Info