Prof. Rafał Kurzawa, kierownik kliniki Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w rozmowie z TVP Info mówił o drugiej pomyłce podczas przeprowadzania procedury zapłodnienia in vitro.
Przed rokiem w klinice Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie matka, u której przeprowadzano procedurę in vitro urodziła nie swoje dziecko z wieloma wadami. Prawdopodobnie w wyniku błędu lekarskiego przy procedurze zapłodnienia in vitro. I jak wynika z informacji TVP Info, nie jest to jedyny taki przypadek w klinice.
– Władze szpitala twierdzą, że za laboratorium odpowiada prof. Rafał Kurzawa, który w rozmowie z nami nie potwierdził ani nie zaprzeczył tej informacji – powiedział reporter Sebastian Napieraj na antenie TVP Info.
Zawiadomienie w sprawie pierwszego przypadku z sierpnia 2014 roku złożył do prokuratury minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, który zapowiedział, że sprawa zostanie wyjaśniona jak najstaranniej.
TVP Info
– Władze szpitala twierdzą, że za laboratorium odpowiada prof. Rafał Kurzawa, który w rozmowie z nami nie potwierdził ani nie zaprzeczył tej informacji – powiedział reporter Sebastian Napieraj na antenie TVP Info.
Zawiadomienie w sprawie pierwszego przypadku z sierpnia 2014 roku złożył do prokuratury minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, który zapowiedział, że sprawa zostanie wyjaśniona jak najstaranniej.
TVP Info
