Państwowa Komisja Wyborcza stawia na technikę i w majowych wyborach prezydenckich zamiast ręcznego liczenia głosów zastosowany zostanie nowy system komputerowy – podaje rmf24.pl. Ten zastosowany w wyborach samorządowych zawiódł.
Pomimo problemów związanych z liczeniem głosów i projektem informatycznym w zeszłorocznych wyborach samorządowych PKW znów chce zaufać technice. Członkowie komisji twierdzą, że wprowadzenie systemu liczącego głosy w przypadku wyborów prezydenckich jest prostsze, a nowy system tworzy samodzielnie. Poprzedni był zamówiony w firmie zewnętrznej.
Program jest już gotowy w 80 proc. i jest tworzony już trzeci miesiąc. System liczący głosy w wyborach samorządowych powstał w miesiąc. Wciąż potrzeba pół mln zł na stabilne serwery i 1 mln na dodatkowych informatyków.
16 listopada system informatyczny nie zadziałał prawidłowo i w skutek awarii wyniki wyborów zostały ogłoszone tydzień później. W związku z problemami z liczeniem głosów do dymisji podało się ośmiu z dziewięciu sędziów PKW.
ep, rmf24.pl
Program jest już gotowy w 80 proc. i jest tworzony już trzeci miesiąc. System liczący głosy w wyborach samorządowych powstał w miesiąc. Wciąż potrzeba pół mln zł na stabilne serwery i 1 mln na dodatkowych informatyków.
16 listopada system informatyczny nie zadziałał prawidłowo i w skutek awarii wyniki wyborów zostały ogłoszone tydzień później. W związku z problemami z liczeniem głosów do dymisji podało się ośmiu z dziewięciu sędziów PKW.
ep, rmf24.pl