Modernizacja polskiej armii. Dorn: Nadrabiamy zaległości z 15 lat

Modernizacja polskiej armii. Dorn: Nadrabiamy zaległości z 15 lat

Dodano:   /  Zmieniono: 
Modernizacja polskiej armii. Dorn: Nadrabiamy zaległości z 15 lat (fot. haeton/fotolia.com)
- Prawdopodobieństwo wojny, czyli wojskowego ataku Rosji na Polskę uważam za bardzo małe. Natomiast - w perspektywie kilku lat, mniej więcej 10 - uważam za mieszącą się w granicach racjonalnie szacowanego prawdopodobieństwa konfrontację z użyciem sił zbrojnych przez Federację Rosyjską - mówił w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl członek sejmowej komisji obrony narodowej Ludwik Dorn.
Dorn podkreślił, iż właśnie z powodu zagrożenia ze strony Rosji podjęto " takie a nie inne kierunki modernizacji sił zbrojnych". - Aby Polska mogła prowadzić konflikt zbrojny z założeniem, że nie zostanie zastosowany artykuł 5 Traktatu Północnoatlantyckiego. A nawet jeśli zostanie zastosowany, to on też poszczególnym państwom NATO umożliwia elastyczne reagowanie - stwierdził.

Nadrabiamy 15-letnie opóźnienie

Zdaniem Ludwika Dorna, nadrabiamy teraz 15-letnie opóźnienie jeżeli chodzi o polską obronność. - Palma pierwszeństwa należy tutaj do byłego premiera Donalda Tuska i byłego ministra obrony narodowej Bogdana Klicha - uważa były marszałek Sejmu.

Trzy szkodliwe dla Polski decyzje

Dorn ocenił, iż w 2008 i 2009 roku doszło do "trzech szalenie szkodliwych dla polskiej obronności decyzji". - Po pierwsze o zaniechaniu poboru powszechnego w perspektywie dwuletniej, co musiało zdezorganizować polskie siły obronne. (...) Drugi czynnik, to były na ponad 3,5 miliarda cięcia w budżecie modernizacyjnym MON na 2008 i 2009. A temu towarzyszyła decyzja o wzięciu pełnej odpowiedzialności za prowincję Ghazni i zwiększenie polskiego kontyngentu z 1200 żołnierzy do 2800 żołnierzy, co doprowadziło do skokowego wzrostu kosztów utrzymania PKW Afganistan, przy obciętym budżecie - doprecyzował Dorn.

polskieradio.pl