Jak poinformowała rektor AM prof. Danuta Miścicka-Śliwka, po połączeniu medycy zachowają swoją strukturę organizacyjną z zakładami teoretycznymi, katedrami i klinikami. Na dotychczasowym poziomie ma pozostać także budżet, a pieniądze na kształcenie studentów i badania naukowe nadal przekazywać będzie Ministerstwo Zdrowia.
Obie uczelnie ustaliły już, że akademia będzie nosiła nazwę Collegium Medicum im. Ludwika Rydygiera Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Bydgoszczy. Połączenie powinno dojść do skutku jeszcze przed rozpoczęciem nowego roku akademickiego.
Swoją opinię w sprawie połączenia musi teraz wyrazić senat UMK. Z dotychczasowych wypowiedzi jego rektora, prof. Jana Kopcewicza wynika, że nie powinno być z tym żadnych problemów.
W obecnym kształcie bydgoskiej AM - najmłodszej tego typu uczelni w kraju - brakuje pięciu uprawnień do nadawania tytułu doktorskiego, aby utworzyć z niej uniwersytet medyczny. Trwanie w dotychczasowej formie groziło po wejściu w struktury Unii Europejskiej degradacją naukową i odgórną likwidacją wydziału lekarskiego.
rp, pap