Szewko: O zamachach mówił rzecznik Państwa Islamskiego

Szewko: O zamachach mówił rzecznik Państwa Islamskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wojciech Szewko, fot. Jacek Herok/NEWSPIX.PLŹródło:Newspix.pl
Te zamachy były jak najbardziej do przewidzenia. Dwa dni temu Abu Muhammad al-Adnani, rzecznik Państwa Islamskiego, a właściwie jego ideolog, powiedział, że w ramadan wydarzy się „coś, co was zadziwi” - powiedział dla TVP Info dr Wojciech Szewko, ekspert ds. stosunków międzynarodowych.
– Państwo Islamskie zawsze w ramadan dokonywało jakichś spektakularnych czynów. Nota bene to, że dzisiaj coś się wydarzy, można było przewidzieć, ponieważ od wczoraj trwa pełna blokada informacji na kontach społecznościowych. Ostrzegano by nie informować o niczym, aby nie narażać mudżahedinów, którzy będą walczyli. Takie rzeczy robi się przed zamachami - wyjaśnił Szewko.

Według eksperta kraje Afryki Północnej nie są dobrze zabezpieczone. – Te państwa nie są teraz bezpieczne. Państwo Islamskie wzięło sobie za punkt honoru, aby prześcignąć Al Kaidę, jeśli chodzi o spektakularność zamachów. Aby ci młodzi ludzie wybrali Państwo Islamskie – tłumaczył.

Zamach w Susie

Tunezyjskie ministerstwo zdrowia ok. godz. 19:00 poinformowało, że w wyniku zamachu zginęło nie 28 turystów, a 37. Wśród ofiar są m.in. Brytyjczycy, Niemcy, Irlandczycy oraz Belgowie. Liczba rannych na ten moment wynosi ponad 30.

Jednocześnie według danych polskiego MSZ wśród ofiar nie ma Polaków. "Wg dostępnych nam informacji, wśród ofiar zamachu w kurorcie Susa nie ma Polaków, którzy wyjechali do Tunezji z polskimi biurami podróży" - pisał na Twitterze rzecznik resortu Marcin Wojciechowski.

tvp.info