Witold Waszczykowski stwierdził, że oczekuje wyjaśnień w tej sprawie. - Zaprosimy ambasadora Unii Europejskiej, żeby wyjaśnił, jaki jest charakter wystąpień komisarzy, którzy dzielą się swoimi refleksjami na temat sytuacji w Polsce, powołując się często nie na dokumenty, tylko na medialne doniesienia - mówił szef polskiej dyplomacji.
- Chcemy zapytać, o co chodzi tym komisarzom. Nie rozumiemy apeli pod kierunkiem rządu polskiego. Być może przedstawiciel Unii w Polsce będzie wiedział, dlaczego prowadzi się megafonową dyplomację wobec Polski - dodał Waszczykowski.
13 stycznia debata KE ws. praworządności w Polsce
13 stycznia odbędzie się zamknięte posiedzenie Komisji Europejskiej dotyczące sytuacji w Polsce. Jak podkreślił rzecznik KE Margaritis Schinas, debata ma mieć "charakter orientacyjny".
Margaritis Schinas przekazał, że komisarze w trakcie zamkniętego posiedzenia będą się zastanawiać, czy należy wszczynać 3-stopniową procedurę związaną z naruszeniem zasad demokratycznych.
Procedura przyjęta w 2014 roku ma na celu zapewnienie poszanowania prawa przez państwa członkowskie Unii Europejskiej. Składa się z trzech etapów.
Ocena
Komisja analizuje informacje, które pozwalają jej stwierdzić, czy istnieją przesłanki, iż pojawia się zagrożenie systemowe dla państwa prawa. Kraj otrzymuje szansę na złożenie stosownych wyjaśnień.
Zalecenia
Jeżeli nie udało się dojść wcześniej do porozumienia, Komisja Europejska wydaje zalecenia dla danego państwa. Może on zostać poproszony o rozwiązanie problemów we wskazanym terminie oraz poinformowanie o działaniach podjętych w tym celu.
Monitorowanie
W kolejnym etapie Komisja Europejska monitoruje to, jak państwa wykonuje jej zalecenia. Jeżeli dane państwo nie wywiązuje się z zobowiązań, mogą na nie zostać nałożone sankcje z artykułu 7. Traktatu o Unii Europejskiej.
euractiv.com, Trójka Polskie Radio