Jaki: Umowy z Magdalenki były dotrzymywane przez elity III RP

Jaki: Umowy z Magdalenki były dotrzymywane przez elity III RP

Dodano:   /  Zmieniono: 
Patryk Jaki (FOT KONRAD KOCZYWAS / FOTONEWS / NEWSPIX.PL) Źródło:Newspix.pl
– To niesamowite, że tyle lat po 1989 roku w mieszkaniu jednego z komunistycznych dyktatorów jak gdyby nigdy nic leżały sobie ważne z punktu widzenia państwa dokumenty, a żadne instytucje w ogóle się tym nie interesowały – mówił na antenie Telewizji Republika wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.

Przypomnijmy, 16 lutego do domu wdowy po gen. Czesławie Kiszczaku wkroczył prokurator w towarzystwie pracowników Instytutu Pamięci Narodowej. Zabezpieczono dokumenty dot. tajnego współpracownika Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie „Bolek”, które to dokumenty Maria Kiszczak chciała sprzedać Instytutowi.

Zdaniem Patryka Jakiego, to że przez lata nikt nie interweniował w tej sprawie jest potwierdzeniem tezy o „dogadaniu się” części elit solidarnościowych z władzami komunistycznymi. – Niestety ten układ do dziś pokutuje. To, że się dogadano i nie można była zdobyć ważnych dokumentów z punktu widzenia państwa, świadczy o tym, że umowy były dotrzymywane przez elity III RP – ocenił.

Według Jakiego, organy państwa powinny zareagować wtedy, kiedy Kiszczak mówił, iż takie dokumenty są w jego posiadaniu. – Dla nas prawda i sprawiedliwość, której komunistyczni dyktatorzy się nie doczekali, ma bardzo duże znaczenie – dodał.

Telewizja Republika, Wprost.pl