Sprawa Nangar Khel. Żołnierze prawomocnie uniewinnieni od zbrodni wojennej

Sprawa Nangar Khel. Żołnierze prawomocnie uniewinnieni od zbrodni wojennej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Żołnierze uniewinnieni w sprawie Nangar Khel (fot. DAMIAN BURZYKOWSKI / Newspix.pl ) Źródło:Newspix.pl
Żołnierze z Nangar Khel zostali prawomocnie uniewinnieni od zbrodni wojennej, jednak skazano ich w zawieszeniu za nieprawidłowe wykonanie rozkazu – informuje Radio ZET.

Do ostrzelania wioski Nangar Khel doszło 16 sierpnia 2007 roku. 15 listopada 2007 roku Żandarmeria Wojskowa zatrzymała siedmiu żołnierzy 18 batalionu Desantowo-Szturmowego z Bielska Białej. Sąd wydał zgodę na ich aresztowanie. Sześciu żołnierzom prokuratura postawiła zarzuty zabójstwa ludności cywilnej; grozi im kara od 12 lat więzienia do dożywocia. Siódmy z zatrzymanych usłyszał zarzut ataku na niebroniony obiekt cywilny, za co grozi od 5 do 25 lat pozbawienia wolności. 9 maja 2008 roku sąd uchylił areszt dla szeregowych. 10 czerwca 2008 roku podoficerowie i oficerowie opuścili areszt. Śledztwo prokuratury zakończyło się 28 czerwca 2008 roku.

9 października 2008 roku sąd zwrócił prokuraturze akt oskarżenia do uzupełnienia. Proces ruszył 3 lutego 2009 roku. 1 czerwca 2011 roku sąd uniewinnił wszystkich żołnierzy. W 2012 roku Sąd Najwyższy po apelacji prokuratury utrzymał uniewinnienie kapitana Olgierda C. oraz dwóch szeregowych. Sprawę pozostałych czterech zwrócił do Wojskowego Sądu Okręgowego. 19 marca 2015 roku sąd uznał, ze nie doszło do popełnienia zbrodni wojennej, lecz do niewłaściwie wykonanego rozkazu.

O losach żołnierzy z Nangar Khel pisaliśmy przed kilkoma tygodniami na łamach „Wprost” .

Nangar Khel

16 sierpnia 2007 roku pociski wystrzelone przez polskich żołnierzy z moździerza i karabinu maszynowego zabiły w afgańskiej wiosce sześć osób. Dwie kolejne zmarły w szpitalu. Po powrocie z misji sąd zadecydował o aresztowaniu komandosów biorących udział w tej akcji. Sześciu spośród z nich usłyszało zarzut zbrodni wojennej za co groziła im nawet kara dożywocia.

W czerwcu 2011 roku sąd uniewinnił wszystkich siedmiu żołnierzy. Uznał, że nie można bezspornie udowodnić, iż ostrzelali wioskę celowo. Prokurator złożył zażalenie od wyroku. Sąd Najwyższy uniewinnił trzech spośród z nich, w tym dowódcę. Sprawę czterech innych komandosów skierował do ponownego rozpoznania, uznając, że w ich zeznaniach występują sprzeczności, które należy wyjaśnić.

Radio ZET, Wprost