Bezpartyjny Jarmoliński

Bezpartyjny Jarmoliński

Dodano:   /  Zmieniono: 
Znany z głosowania na "dwie ręce" b. poseł SLD Stanisław Jarmoliński, wystąpił z partii, zanim decyzję podjął zarząd powiatowy. Wcześniej przeszedł pomyślnie weryfikację w kole miejskim partii.
Decyzja o pozytywnej weryfikacji Jarmolińskiego trafiła do Zarządu Powiatowego SLD w Nowym Targu, który miał dwa tygodnie na podjęcie własnej decyzji. Zarząd nie zdążył jednak rozpatrzyć jego sprawy, ponieważ dzień przed zebraniem złożył on rezygnację z członkostwa. "Kolega Jarmoliński nie uzasadnił swej decyzji, napisał tylko, że rezygnuje i prosi o  skreślenie z listy członków" - powiedział przewodniczący SLD w powiecie nowotarskim Jan Gabor.

Sprawa członkostwa Jarmolińskiego wydawała się przesądzona. Nawet gdyby zarząd powiatowy podtrzymał pozytywną decyzję koła miejskiego, nie oznaczałoby to końca jego partyjnych kłopotów. Wojewódzki rzecznik dyscypliny partyjnej Andrzej Jaeschke zapowiedział 21 listopada, że jeśli podobną decyzję jak koło miejskie podejmie także Zarząd Powiatowy SLD w Nowym Targu, to on wystąpi do Wojewódzkiego Sądu Partyjnego o wydanie orzeczenia o usunięciu Jarmolińskiego z szeregów partii.

Stanisław Jarmoliński był założycielem organizacji miejskiej i powiatowej SLD w Nowym Targu. Między innymi na te zasługi powołali się w listopadzie działacze koła miejskiego, podejmując decyzję o pozytywnej weryfikacji Jarmolińskiego.

W marcu tego roku posłowie Jan Chaładaj i Stanisław Jarmoliński głosowali za nieobecnych posłów SLD Mieczysława Czerniawskiego i Alfreda Owoca w sprawie o wotum nieufności dla ministra infrastruktury Marka Pola. Przyznali się do tego. Wszyscy czterej zostali wykluczeni z klubu Sojuszu.

17 listopada Prokuratura Okręgowa w Warszawie wystąpiła o uchylenie immunitetów Chaładajowi i Jarmolińskiemu. Za poświadczenie nieprawdy grozi im kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

em, pap