PO złoży wniosek o wotum nieufności dla szefa MSWiA

PO złoży wniosek o wotum nieufności dla szefa MSWiA

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mariusz Błaszczak (fot. JAKUB NICIEJA/FOTONEWS / newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
Klub PO w środę ma złożyć wniosek o wotum nieufności dla ministra Mariusza Błaszczaka - podaje "Gazeta Wyborcza".

– Miała być teczka pełna ustaw. Innymi teczkami zajmuje się dzisiaj opinia publiczna. Chcemy bardzo wyraźnie powiedzieć, że będziemy dawać codziennie gwarancję patrzenia na ręce. Żadna decyzja nie pozostanie bez naszego komentarza. Te 100 dni ma też swojego bohatera. Minister Mariusz Błaszczak jest symbolem tych stu dni nieudolności. Obietnic oszustwa i zwykłej, ministerialnej nieudolności. Klub PO złoży jutro wniosek o wotum nieufności - zapowiedział Grzegorz Schetyna.

PO żąda dymisji ministra Błaszczaka

16 lutego w Sejmie poseł PO Andrzej Halicki podczas konferencji prasowej poinformował, że jeżeli szef MSWiA Mariusz Błaszczak nie poda się do dymisji lub nie zostanie odwołany przez premier Szydło, wówczas Platforma Obywatelska podczas najbliższego posiedzenia Sejmu wystąpi z wnioskiem o jego odwołanie.

– Takiego bałaganu w policji przez ostatnie 25 lat nie przeżywaliśmy. Chyba po raz pierwszy w 25-leciu polskiej wolności jest sytuacja, gdy policja zajmuje się sama sobą. Bezpieczeństwo Polek i Polaków pod rządami Mariusza Błaszczaka ma charakter czysto teoretyczny – wymieniał poseł Mariusz Witczak. Jak stwierdził, wniosek o dymisję szefa MSWiA "podyktowany jest troską o społeczeństwo". Dodał, że istnieją obawy, że "policja jest wciągana w rozgrywki polityczne", czego dowodem ma być kwestia audytu, który miał udowodnić podsłuchiwanie dziennikarzy.

Premier Beata Szydło wykluczyła jednak odwołanie ze stanowiska szefa MSWiA. - Nie będzie dymisji Mariusza Błaszczaka. Minister Mariusz Błaszczak jest bardzo dobrym ministrem i nie widzę powodu do tego, żebyśmy rozważali kwestię jego dymisji — przekazała.

Dymisja komendanta

Przypomnijmy, Zbigniew Maj podał się do dymisji. – To moja suwerenna decyzja – oświadczył w rozmowie z TVN24.pl Maj. – Ma ona związek z pomawianiem mnie o rzekome przestępstwa, których nie popełniłem – dodał.

"Gazeta Wyborcza", TVN24