"To są kary uzgodnione między stronami za zgodą sądu i bez sprzeciwu pokrzywdzonych" - poinformowała po odczytaniu wyroku sędzia Beata Monarcha.
Proces był niejawny, podobnie jak toczący się w tym samym sądzie proces przeciwko byłemu dyrektorowi i dyrygentowi Polskich Słowików Wojciechowi K., również oskarżonemu o pedofilię. Zgodnie z przepisami ogłoszenie wyroku było jawne, ale przed odczytaniem uzasadnienia publiczność musiała opuścić salę rozpraw.
Trzeci z oskarżonych w tym procesie Tomasz P. nie przyznaje się do winy, jego sprawa będzie kontynuowana. Cała trójka to także świadkowie w procesie Wojciecha K.
Prokuratura oskarżyła ich o to, że od 1997 do 2003 roku kilkanaście razy nakłonili dzieci poniżej 15 roku życia do seksu oralnego, dotykania narządów płciowych i masturbacji. Dwaj skazani mieli również częstować nieletnich marihuaną, alkoholem oraz pokazywać im pornograficzne filmy i pisma.
em, pap
Więcej na ten temat czytaj w tygodniku Wprost: Słowiki a` la carte; Dzieciołapka Kroloppa