Złodziej, który próbował ukraść świnię z jednego z gospodarstw w okolicach Gorzowa Wlkp., musiał zrezygnować z łupu. Nie był w stanie go wynieść - świnia ważyła 80 kg.
"Mierz siły na zamiary" - to przysłowie zapamięta zapewne złodziej, który najpierw włamał się przez okno do chlewu, potem zabił świnię, ale, niestety, nie był w stanie wynieść świni tą samą drogą, którą wszedł do chlewu.
Jak poinformowała rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wlkp. Katarzyna Sokołowska, właściciel gospodarstwa we wsi Mościczki w gminie Witnica oszacował straty na 280 zł. "Sprawca, którego poszukujemy, dopuścił się poważnego przestępstwa - usiłowania kradzieży z włamaniem, za co grozi do 10 lat więzienia" - podkreśliła Sokołowska.
oj, pap