W oświadczeniu złożonym w 2002 r. powinien znaleźć się jego stan majątkowy na koniec grudnia 2001 r.
Cimoszewicz przypomniał, że akcje PKN Orlen, które kupił na rzecz swej córki i zięcia, w części za ich pieniądze, w części z kredytu, sprzedał w styczniu 2002 r.
Podkreślił, że na początku 2004 r. odpowiedni urząd skarbowy sprawdzał jego oświadczenia majątkowe i nie stwierdził żadnych nieprawidłowości przy kupnie i zbyciu przez niego akcji PKN Orlen.
Cimoszewicz oświadczył, że w ciągu 16 lat w czasie pełnienia przez niego stanowisk publicznych, jego majątek nie uległ istotnym zmianom.
W ten sposób Cimoszewicz odniósł się - jak powiedział - do "brudnej kampanii przedwyborczej, w której tworzy się atmosferę dwuznaczności wokół spraw jasnych".
"Od 16 lat jestem właścicielem tego samego mieszkania w Warszawie i 20-hektarowego gospodarstwa rolnego, otrzymanego od teściów" - powiedział. Dodał, że jego oszczędności wynoszą ok. 200 tys zł., wyłącznie z oficjalnych wynagrodzeń. "Poza starym gazikiem nie mam też samochodu" - podkreślił.
ss, pap