Ungier pod zarzutem

Ungier pod zarzutem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zarzut ujawnienia tajemnicy państwowej i składania fałszywych zeznań postawiła katowicka prokuratura byłemu szefowi gabinetu prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego Markowi Ungierowi.
Ungier miał ujawnić tajemnicę informując byłego ministra skarbu Wiesława Kaczmarka o działaniach podjętych wobec niego przez służby specjalne w związku z rzekomym przyjęciem przez Kaczmarka łapówki.

Zarzut składania fałszywych zeznań dotyczy innego prowadzonego przez katowicką prokuraturę śledztwa - w sprawie zatrzymania w 2002 roku ówczesnego szefa PKN Orlen Andrzeja Modrzejewskiego.

"Prokuratura w dniu dzisiejszym postawiła mi zarzut zdrady tajemnicy państwowej oraz nieumiejętnego posługiwania się wiedzą o tej tajemnicy" - oświadczył.

Ungier powiedział dziennikarzom, że jest "zdumiony" zarzutami. Dodał, że nie przekazywał Kaczmarkowi żadnych tajnych informacji. Poinformował też, że skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień i czeka na pisemne uzasadnienie zarzutów. Pytany, czy dziwi go okres, w którym postawiono mu zrzuty, odparł, że "nie chce się wdawać a politykę, bo to byłoby nieeleganckie".

em, pap