Benedykt XVI przyjedzie prawdopodobnie w maju

Benedykt XVI przyjedzie prawdopodobnie w maju

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział, że Benedykt XVI odwiedzi Polskę prawdopodobnie w maju przyszłego roku.
Jak zaznaczył prezydent po audiencji u papieża, pielgrzymka jest przygotowywana, a wcześniej planowany jej czerwcowy termin będzie najprawdopodobniej przesunięty ze względów logistycznych. Kwaśniewski wyjaśnił, że planowana na 10-11 czerwca pielgrzymka zbiegłaby się w czasie z rozpoczynającymi się w Niemczech mistrzostwami świata w piłce nożnej.

Prezydent rozmawiał o przygotowaniach do pielgrzymki głównie z  watykańskim sekretarzem stanu kardynałem Angelo Sodano. Według Kwaśniewskiego, przesunięcie terminu jest rozsądnym rozwiązaniem właśnie ze względów organizacyjnych.

Dodał jednak, że żartowali nawet z kardynałem Sodano, że  pielgrzymka mogłaby odbywać się np. w tym samym czasie, co mecz Polska-Niemcy. "Kardynał Sodano powiedział, że on by wiedział komu kibicować" - relacjonował Kwaśniewski.

Jak zaznaczył, wizyta jest potwierdzona i oczekiwana przez Ojca Świętego.

Prezydent powiedział, że podczas audiencji przekazał Benedyktowi XVI, iż jego wybór na Stolicę Piotrową został w Polsce przyjęty "z  radością, zrozumieniem i nieukrywaną sympatią".

"Ojciec Święty prosił o przekazanie najlepszych życzeń wszystkim Polakom i wyraził nadzieję na rychłe spotkanie - bo już w  przyszłym roku" - mówił prezydent.

Podkreślił też, że podczas spotkań z papieżem i jego współpracownikami zobaczył, jak Watykan jest wdzięczny za "dzieło Jana Pawła II i za to wszystko, co uczynił on dla świata".

"Polska ma naprawdę wszelkie powody do dumy, że ten właśnie człowiek, ten Polak przez tyle lat tak wybitnie, w sposób tak niezwykle znaczący przewodził Kościołowi powszechnemu" -  podkreślał prezydent.

Według Aleksandra Kwaśniewskiego, papież podziękował mu za dobre relacje między władzami polskimi a Kościołem katolickim, a także za jego działania na rzecz pojednania polsko-niemieckiego, polsko- żydowskiego oraz za jego wysiłki na rzecz demokracji na Ukrainie.

Jak mówił, rozmawiał z Benedyktem XVI też o tym, co czynić, aby  Europa z jednej strony wzmacniała swoją historyczną tożsamość, a  z drugiej - wewnętrzną współpracę. "W Benedykcie XVI znalazłem bardzo zdecydowanego zwolennika współpracy europejskiej" -  podkreślił prezydent.

Dziennikarze pytali prezydenta, czy będzie zeznawał jako świadek w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II.

"Przyjąłem zasadę: nie potwierdzam i nie zaprzeczam" - oświadczył Kwaśniewski. Dodał jednak: "Traktuję to jako wyróżnienie, jako propozycję niespodziewaną".

Pytany, czy spotkania z polskim papieżem go zmieniły, prezydent odparł: "Nie mam łaski wiary (...) ale spotkania z Janem Pawłem II  na pewno odmieniały ludzi - także mnie - w sensie czysto ludzkim. Ja po prostu spotkałem jednego z najwybitniejszych ludzi, jacy żyli".

Dodał, że swoją prezydenturę starał się wykonywać "z całym szacunkiem dla wielkiej tradycji, wielkich wartości, które niesie Kościół i dla ludzi Kościoła". "I tak też chcę postępować jako człowiek" - dodał.

Wizyta w Rzymie i Watykanie była ostatnią podróżą zagraniczną prezydenta Kwaśniewskiego.

ss, pap