Szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk ocenił jako "szokującą" informację o ewentualnej nominacji dla Antoniego Macierewicza na pełnomocnika ds. organizacji służb, które powstaną po likwidacji WSI.
O kandydaturze Macierewicza na to stanowisko informowały w czwartek media.
Tusk ocenił w TVN 24, że gdyby Macierewicz wszedł do rządu, zdecydowanie "wzmocniłoby to ładunek nieufności i obsesji".
Po południu na spotkaniu z dziennikarzami szef PO powiedział, że "z obawą przyjął informację" o tym, że "tak kluczowe dla bezpieczeństwa państwa resorty nadzorują ludzie, których temperament, charakter i kwalifikacje, delikatnie mówiąc nie wystarczają".
Pytany przez dziennikarzy o powody takiej nominacji powiedział: "swój ciągnie do swojego po swoje".
"Jest dziś pogoda dla polityków, którzy nie ukrywają swojej czasami wręcz chorobliwej podejrzliwości wobec całego świata zewnętrznego a także najbliższego otoczenia" - dodał Tusk.
W TVN 24 szef Platformy argumentował, że "pan Antoni Macierewicz znany jest właśnie z takich niezwykłych wręcz emocji i podejrzliwości wobec całego świata".
"Ale to są niuanse. Kluczowa zmiana jest na stanowisku ministra finansów, kluczowa dlatego, bo to już czwarty minister finansów w ciągu dziewięciu miesięcy rządów PiS" - powiedział Tusk.
Jak dodał, uważa to za szczególnie niepokojący sygnał, który świadczy o tym, że finanse publiczne są traktowane jako element "czystej gry politycznej".
pap, ss, ab
Tusk ocenił w TVN 24, że gdyby Macierewicz wszedł do rządu, zdecydowanie "wzmocniłoby to ładunek nieufności i obsesji".
Po południu na spotkaniu z dziennikarzami szef PO powiedział, że "z obawą przyjął informację" o tym, że "tak kluczowe dla bezpieczeństwa państwa resorty nadzorują ludzie, których temperament, charakter i kwalifikacje, delikatnie mówiąc nie wystarczają".
Pytany przez dziennikarzy o powody takiej nominacji powiedział: "swój ciągnie do swojego po swoje".
"Jest dziś pogoda dla polityków, którzy nie ukrywają swojej czasami wręcz chorobliwej podejrzliwości wobec całego świata zewnętrznego a także najbliższego otoczenia" - dodał Tusk.
W TVN 24 szef Platformy argumentował, że "pan Antoni Macierewicz znany jest właśnie z takich niezwykłych wręcz emocji i podejrzliwości wobec całego świata".
"Ale to są niuanse. Kluczowa zmiana jest na stanowisku ministra finansów, kluczowa dlatego, bo to już czwarty minister finansów w ciągu dziewięciu miesięcy rządów PiS" - powiedział Tusk.
Jak dodał, uważa to za szczególnie niepokojący sygnał, który świadczy o tym, że finanse publiczne są traktowane jako element "czystej gry politycznej".
pap, ss, ab