Kanclerz Austrii: Obniżyć unijne fundusze krajom, które nie chcą uchodźców

Kanclerz Austrii: Obniżyć unijne fundusze krajom, które nie chcą uchodźców

Dodano:   /  Zmieniono: 
Werner Faymann (fot. Manfred Werner.CC 3.0)
Kanclerz Austrii Werner Faymann porównał zachowanie premiera Węgier, Viktora Orbana, do działań nazistów w wywiadzie dla "Der Spiegel".
"Uchodźcy stłoczeni w pociągach, wierzący, że pojadą gdzieś zupełnie indziej - to sprawia, że wracają wspomnienia najciemniejszego okresu w historii naszego kontynentu" - powiedział Faymann w wywiadzie.

Stwierdził też, że należy karać sankcjami państwa Unii Europejskiej, które sprzeciwiają się obowiązkowym kwotom imigrantów. Jako pomysł na taką karę zaproponował obniżanie unijnych funduszy strukturalnych, z których korzystają głównie wschodnie państwa Unii Europejskiej.

Plan Junckera

Jean-Claude Juncker na sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego wygłosił przemówienie o stanie Unii Europejskiej. Stwierdził, że kraje UE nie mogą się kłócić o to, czy przyjąć uchodźców, gdyż w Europie "każdy kiedyś był uchodźcą". Podał przy tym przykład Szkotów, Irlandczyków i Polaków. Według dokumentu opublikowanego przez Komisję Europejską, do Polski trafi w sumie 9287 imigrantów poza dwoma tysiącami, których zadeklarowaliśmy przyjąć w czerwcu. Kilka godzin po wystąpieniu Jean-Claude'a Junckera, Komisja Europejska opublikowała dokument, w którym opisała rozdział uchodźców między kraje UE. Do Polski trafi w sumie 9287 osób - 1207 imigrantów i uchodźców z Włoch, 3901 z Grecji i i 4179 z Węgier. Nasz kraj ma przyjąć czwartą co do wielkości grupę imigrantów po Niemczech, Francji i Hiszpanii.

Der Spiegel, Wprost.pl