Ogromna burza rozpętała się po około 90 minutach od rozpoczęcia koncertu. Elton John, mimo pogarszającej się pogody, starał się grać dalej. W końcu jednak został wyprowadzony ze sceny przez pracownika ochrony. Moment ten został nagrany przez jednego z uczestników koncertu.
W związku z przerwaniem koncertu, organizator wydał oświadczenie, które zamieszczone zostało na Facebooku. „Niestety w związku z intensywną burzą, która się rozszalała 95 minut od rozpoczęcia występu Eltona Johna, a przez którą uszkodzeniu uległy instrumenty i monitory na scenie, koncert nie mógł zostać dokończony” – czytamy. Poinformowano, że uczestnicy koncertu powinni zatrzymać swoje bilety i czekać na dalsze informacje.
facebookCzytaj też:
Oscary 2020. Akademia zdradziła laureatów? Usunęła wpis, ale internauci byli szybsi