Rozrywka bez pretensji

Rozrywka bez pretensji

Dodano:   /  Zmieniono: 
„Nie wszystko złoto co się świeci”, to przyzwoite połączenie humoru z kinem przygodowym adresowane przede wszystkim do nastolatków.
Wadą (dla niektórych może być to zaleta) tego filmu jest jego schematyczność. Wszystkie zastosowane w nim pomysły scenarzystów znane są przynajmniej od lat 80. Postaci są narysowane grubą kreską i wyglądają jak żywcem wyjęte z komiksów. Kręcenie tego typu filmów wiąże się więc ze sporym ryzykiem nakręcenia szmiry, ale reżyserowi w tym przypadku udało się uniknąć wpadki, głównie dzięki aktorom: Matthew McConaugheyemu i Kate Hudson. Para głównych aktorów kręcąc ten film nieźle się bawiła, co widać na ekranie.

Trudno oprzeć się wrażeniu, że miejsce akcji filmu (rajskie plaże) zostało tak wybrane, aby Matthew McConaughey mógł łazić bez koszuli pokazując imponującą muskulaturę (dodatkowe kilkaset tysięcy nastoletnich fanek na seansach – tylko w USA).

Tak więc przeciętna rozrywka „made in Hollywood", ale bez pretensji do bycia czymkolwiek więcej. Film, mimo, że trwa 115 minut, ma dobre tempo (tylko dwa razy w trakcie seansu spojrzałem na zegarek). Przyczepić można się – jak zwykle u naszych dystrybutorów – do polskiego tytułu, który jest dość luźnym tłumaczeniem.

Nie wszystko złoto co się świeci (Fool's Gold) reż. Andy Tennant, USA 2008