"Fontainebleau" w stołecznym CSW

"Fontainebleau" w stołecznym CSW

Dodano:   /  Zmieniono: 
Francuski album "Fontainebleau" z lat 60., znaleziony w zielonogórskim antykwariacie, stał się inspiracją dla czwórki młodych artystów. Takim samym tytułem opatrzyli oni niedawno otwartą wystawę w w
Francuski album "Fontainebleau" z lat 60., znaleziony w zielonogórskim antykwariacie, stał się inspiracją dla czwórki młodych artystów. Takim samym tytułem opatrzyli oni niedawno otwartą wystawę w warszawskim Centrum Sztuki Współczesnej.

Album, mający w swoim zamierzeniu promować ten francuski region i wywołać u potencjalnego turysty wrażenie wyjątkowości, zawiera zdjęcia kompletnie różnych obiektów. Są tu fotografie przyrody, reprodukcje obrazów, rzeźb, zdjęcia architektury i innych form, oddające klimat tego regionu Francji. Ten pozorny eklektyzm albumu zafascynował czwórkę warszawskich artystów: Dorotę Kozieradzką, Michała Szuszkiewicza, Annę Piwowar i Martę Białecką (studio projektowe Lapolka). Poruszając się w różnych płaszczyznach kreacji, stworzyli oni także eklektyczną w charakterze ekspozycję, nawiązując w ten sposób do zawartości albumu, a czasem zapożyczając w sposób dosłowny różne jego elementy.

Wystawa łączy nowoczesny design z klasyką.

Szuszkiewicz prezentuje serię niemal abstrakcyjnych obrazów, opartych na starych zdjęciach pałacu w Fontainebleau. Kozieradzka wystawia autoportrety, z których tworzy serię fotografii fikcyjnej "Królowej", odważnie ukazując kobiecość i nie stroniąc od nagości. Z albumem łączą je zaczerpnięte z niego rekwizyty użyte w fotografiach.

Duet ze studia projektowego Laponka - Anna Piwowar i Marta Białecka, zaproponowała współczesną interpretację przestrzenną XVI-wiecznego zespołu parkowo-pałacowego Walezjuszy w Fontainebleau. Te dwie artystki zaprojektowały też katalog nawiązujacy do struktury francuskiego albumu.

"Pozornie eklektyczna zabawa formalna, ma być w rzeczywistości przemyślaną projekcją idei o połączeniu sztuk. Różnorodność estetyczna oraz kontrast zestawienia, podobnie jak ukryta pod warstwą formalną wielość znaczeń to elementy zapożyczone z estetyki Fontainebleau" - piszą o ekspozycji artyści.

EB, em