" 'Damy z gronostajem' nie może zabraknąć w Londynie"

" 'Damy z gronostajem' nie może zabraknąć w Londynie"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Na monograficzną wystawę Leonarda da Vinci w Londynie pojedzie nie tylko "Dama z gronostajem" z Krakowa ale też dzieła tego mistrza z wielu renomowanych muzeów na świecie - oznajmiła wiceprezes Fundacji Książąt Czartoryskich, Maria Osterwa-Czekaj.

W ten sposób odniosła się do wtorkowego artykułu w belgijskim "Le Soir", który pisze o skandalu w związku z planowanym wyjazdem "Damy z gronostajem" na wystawę do Londynu. Dodała, że Brytyjczycy zapłacą za wypożyczenie obrazu, a Fundacja Książąt Czartoryskich nie widzi w tym nic wstydliwego. Pieniądze zostaną przeznaczone na modernizację Muzeum Książąt Czartoryskich w Krakowie, gdzie "Dama" jest eksponowana na stałe.

- Wystawa w National Gallery w Londynie jest wystawą monograficzną Leonarda i nie tylko jedzie tam nasza "Dama z gronostajem" ale jadą też arcydzieła z Ermitażu, Muzeum Watykańskiego, Luwru itd. - powiedziała. - Dlaczego Fundacja Książąt Czartoryskich miałaby działać na własną szkodę, narażając swój największy skarb na jakieś niebezpieczeństwo? - argumentowała wiceprezes fundacji.

- Brytyjski oddział ArtWatch podważył zasadność całej ekspozycji, w związku z tym komentarz nie należy do nas, lecz do National Gallery. My uważamy, że wystawa jest tak prestiżowa, że naszego obrazu nie powinno na niej zabraknąć - dodała.

Według ekspertów, na których powołuje się również "Le Soir", malowidła na deskach są znacznie mniej odporne na uszkodzenia w transporcie. Osterwa-Czekaj argumentuje, że "Dama z gronostajem" nie będzie jedynym obrazem Leonarda da Vinci namalowanym na desce, który przyjedzie na londyńską wystawę. Przypomniała też, że Muzeum Czartoryskich jest w trakcie modernizacji i przebudowy. Do zakończenia inwestycji pozostało półtora roku, ale fundacja wciąż nie ma całej potrzebnej kwoty. Fundacja nie kryje, że pieniądze zarobione na wypożyczeniu obrazu zostaną przeznaczone na modernizację placówki. - To byłoby poniżej standardów, gdybyśmy za to wypożyczenie nie żądali niczego. Zresztą wszystkie inne obrazy, które ściągają Anglicy nie są za darmo. To nie jest żaden wstyd - podkreśliła.

"Dama" ma być wypożyczona na okres od listopada 2011 do lutego 2012 r. Według zapewnień wiceprezes fundacji, po tej podróży obraz nieprędko wybierze się w następną. - Złożyliśmy taką deklarację wobec wiceministra kultury, pana Piotra Żuchowskiego - zapewniła.

Sekretarz stanu w MKiDN Piotr Żuchowski powiedział, że fundacja, jako właściciel "Damy z gronostajem" wystąpiła z wnioskiem o wywóz dzieła na dwie wystawy. - Pierwsza wystawa miała odbyć się w Belgii, druga - bardzo ważna ekspozycja, odbędzie się w National Gallery w Londynie. Obiekt nie uzyskał zgody na wywóz na tę pierwszą wystawę, ale aby pojechało do Londynu - ze względu na pełny prestiż tego przedsięwzięcia jak również wyjątkowe zabezpieczenie jakie National Gallery zapewnia, (...) - zgoda została wyrażona - wyjaśnił Żuchowski.

Pytany o to, kto odpowiada za bezpieczeństwo wywożonego dzieła, odparł: - Ci, którzy organizują to przedsięwzięcie. () Dzieło tej rangi jak "Dama z gronostajem" jest obwarowane tak wielkimi zabezpieczeniami (...), że one tak naprawdę eliminują do zera wszelkie niebezpieczeństwa - zapewnił.

Według Żuchowskiego, powinny powstać takie rozwiązania, by "Dama" jako największe arcydzieło w polskich zbiorach otrzymało "specjalny status" i równie specjalne warunki ekspozycyjne w Krakowie. Zapowiedział, że na początku roku przedłoży "odpowiednie propozycje w tym zakresie, by 'Dama z gronostajem' na stałe była umieszczona w Krakowie". - "Musimy to spójnie przygotować - dodał.

"Dama z gronostajem" będzie jednym z najcenniejszych dzieł mistrza włoskiego renesansu wystawionych przez brytyjską Galerię Narodową w 2011 r. Obrazów mistrza zachowało się 20. Na wystawie pokazane zostaną również dzieła Leonarda z Luwru, Ermitażu i Pinakoteki Watykańskiej.

em