Ma 104 lata i wciąż kręci filmy. Retrospektywa Oliveiry w Paryżu

Ma 104 lata i wciąż kręci filmy. Retrospektywa Oliveiry w Paryżu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Manoel Oliveira (fot. Georges Biard
La Cinematheque Francaise w Paryżu prezentuje od czwartku retrospektywę twórczości Manoela Oliveiry. Portugalski reżyser, który wkrótce będzie obchodzić 104. urodziny, jest najstarszym aktywnym filmowcem na świecie.

Filmowiec nietypowy, trudny do zaszufladkowania, długo nieznany szerokiej publiczności i niedoceniany przez krytykę, Manoel de Oliveira (ur. 1908) jest pod wieloma względami jednym z najbardziej paradoksalnych reżyserów na świecie. Jego twórczość, zapoczątkowana w czasach filmu niemego, wielokrotnie przerywana ze względu na jego zaangażowanie w rodzinny biznes, a także z powodu cenzury podczas dyktatury Salazara, na dobre rozwinęła się z początkiem lat 70., żeby osiągnąć swoje apogeum w ostatnich latach.

Jeden film rocznie

- W ciągu ostatnich 10 lat Oliveira nakręcił 10 filmów – średnio jeden film rocznie - i dziś, na kilka miesięcy przed swymi 104. urodzinami, jest najstarszym aktywnym filmowcem na świecie – pdkreśla specjalista filmografii portugalskiego reżysera, Mathias Lavin. - Ta dosyć anegdotyczna informacja oddaje cały paradoks Oliveiry, na który składają się cudowna długowieczność i jednocześnie rytm twórczości, która potrzebowała długiego okresu czasu, aby się rozwinąć – dodaje Lavin, który poświęcił Oliveirze dwie publikacje i przygotował obecny przegląd jego filmów.

Ekscentryczny i klasyczny w jednym

Twórca eklektyczny i ekscentryczny, współczesny, a jednocześnie przywiązany do romantycznej wizji kina z jego początków, Oliveira rozpoczął swoją karierę poetyckim, krótkometrażowym filmem dokumentalnym „Douro, faina fluvial”, ukończonym w roku 1931. W latach 30. próbował swoich sił jako aktor, pisał scenariusze, które nie były realizowane, nakręcił kilka krótkometrażowych filmów dokumentalnych. Dopiero w roku 1941 zrealizował swój pierwszy film długometrażowy – „Aniki Bobo”, historię dzieci z biednych dzielnic Porto, skąd pochodzi. Obraz, praktycznie w całości nakręcony z bardzo młodymi aktorami i uznany za neorealistyczny, nie spotkał się z aprobatą reżimu Salazara. Przez następne lata cenzura odrzucała wszystkie projekty Oliveiry, skazując reżysera na zajęcie się rodzinnymi winnicami.

W latach 70. tetralogia filmowa „Amores Frustrados”, nakręcona m.in. dzięki wsparciu niepublicznej Fundacji Calouste’a Gulbenkiana, zainaugurowała nowy, bardziej aktywny okres twórczości Oliveiry. W tym czasie reżyser eksplorował związki kina z teatrem w takich filmach jak „Amor de perdicao” (1971) czy zrealizowany tuż po rewolucji goździków „Benilde ou a Virgem Mae” (1974).

Ostatni okres jego twórczości, rozpoczęty w roku 1988 filmem „Os Canibais”, to - według Mathiasa Lavina - „okres absolutnej różnorodności, niezwykłej witalności kreatywnej”. W tym czasie starzejący się reżyser zaadaptował liczne dzieła literackie, m. in. współczesną wersję "Madame Bovary" w „Vale Abraao” („Dolina Abrahama”, 1993), a także podjął się bardzo osobistej rozprawy z historią Portugalii w filmach „Non, ou a Va Gloria de Mandar” (1990) czy „Cristovao Colombo, o enigma” (2007).

W docenionym przez krytykę i przedstawianym na licznych festiwalach „Viagem ao Principio do Mundo” („Podróż do początku świata”, 1996), Oliveira dał ostatnią filmową rolę Marcello Mastroianniemu. W roku 2001 we „Wracam do domu” na planie Oliveiry spotkali się Michel Piccoli, Catherine Deneuve i John Malkovich, podczas gdy jego „O Estranho Caso de Angelica” („Dziwny przypadek Angeliki”) wszedł do selekcji Un Certain Regard Festiwalu w Cannes w roku 2010.

W Wenecji pokażą jego ostatni film

Obecna retrospektywa filmów Oliveiry w Cinematheque Francaise w Paryżu - drugi, jaki słynna instytucja poświęca reżyserowi (pierwszy zorganizowano w latach 60., kiedy Oliveira miał na swoim koncie zaledwie dwa filmy długometrażowe) - odbywa się w momencie gdy na ekrany wchodzi jego ostatni film – „Gebo et l’ombre” („Gebo i cień”), prezentowany poza oficjalną selekcją na trwającym właśnie festiwalu filmowym w Wenecji. W filmie, który otwiera paryską retrospektywę, zagrały gwiazdy światowego kina: Jeanne Moreau, Claudia Cardinale i Michael Lonsdale. Aktorzy i reżyser spodziewani są na uroczystej inauguracji retrospektywy w czwartek wieczorem.

Reżyser ponad 40 filmów krótko- i pełnometrażowych, Manoel de Oliveira zdobył m.in. Złotą Palmę Festiwalu w Cannes za całokształt twórczości w roku 2008 i nagrodę Roberta Bressona na Festiwalu w Wenecji w roku 2004. Reżyser pracuje aktualnie nad swoim kolejnym filmem, brazylijsko-portugalską koprodukcją „A Igreja do Diabo” („Kościół diabła”).

Paryska retrospektywa potrwa do 21 października.

em, pap