Muzyka

Dodano:   /  Zmieniono: 

My Słowianie Afrykanie

Nic się w ich karierze nie zgadza. Zaczynali od telewizyjnego castingu, a skończyli jako ulubieńcy publiczności alternatywnej, faworyci rynku niezależnej muzyki. Mieszają na swój unikatowy sposób gatunki i instrumentarium, a efektem jest przystępna muzyka w zasadzie dla wszystkich. Nie potrafię powiedzieć, czy sięgnięcie po – zakorzenioną w tradycji – baśniową treść wyzwala w naszej podświadomości dziecięcą tęsknotę za nieznanym, wiem za to, że przedziwna mieszanka folku, jazzu i popu jest do tej narracji podkładem idealnym. Szufladkowanie tej muzyki, w której Słowiańszczyzna miesza się z Afryką, mija się zresztą z celem. Jej stylistyczna różnorodność nie jest efektem jakiegoś skomplikowanego planu, to wynik używania akustycznych instrumentów, pasujących do pewnego typu kompozycji. Po świetnym debiucie przyszła jeszcze lepsza druga płyta. Niezwykle oryginalna.

CHŁOPCY KONTRA BASIA „O”, ART2

To jest rock’n’roll

OD WYDANIA OSTATNIEJ SOLOWEJ PŁYTY „PIRATA Z KARAIBÓW” MINĘŁO PRAWIE ĆWIERĆ WIEKU. Pierwszy rock’n’rollowiec świata nagrywa po prostu tylko wtedy, kiedy sprawia mu to frajdę, co na tym świetnym albumie znakomicie słychać. To coś w rodzaju muzycznego CV Richardsa, od wprowadzającego bluesa, przez reggae, folkowy standard, po nowe piosenki w najlepszym stylu Stonesów. Jest też na płycie duet z Norą Jones, którą Keith wpisał kiedyś do swego koncertowego ridera, obok butelki Jacka Daniel’sa. On sam też starzeje się jak szlachetny trunek.

KEITH RICHARDS „CROSSEYED HEART”, UNIVERSAL

Libertyni w formie

TEJ PŁYTY MIAŁO NIE BYĆ. Jedni wciąż na nią czekali, inni woleli żyć legendą. Nawet po ubiegłorocznym, pierwszym od lat, wspólnym koncercie nic nie wskazywało na to, że zespół wejdzie do studia. Takie powroty rzadko się udają. I widać już dziś, że nagrywający od jakiegoś czasu solo Doherty i Barat tylko wspólnie potrafią stworzyć coś ponadczasowego. Bardzo dobra płyta, na której jeszcze XX-wieczne nagrania mieszają się z nowymi utworami.

THE LIBERTINES „ANTHEMS FOR DOOMED YOUTH”, WARNER

TOP 10 MUZYKA

1. „Love, Fear and The Time Machine”

Riverside

MYSTIC

2. „The Book of Souls”

Iron Maiden

WARNER

3 „The very Best of”

Ray Charles

MAGIC RECORDS/UNIVERSAL

4. „Leonard Cohen zaśpiewany”

Różni wykonawcy

MTJ

5. „Zapomnij mi”

Sarsa

IZABELIN/UNIVERSAL

6. „Atramentowa”

Stanisława Celińska

POLSKIE RADIO

7. „RMF muzyka najlepsza pod słońcem”

Różni wykonawcy

POMATON/WARNER

8. „Fifty Shades of Grey”

Muzyka filmowa

UNIVERSAL

9. „The Original High”

Adam Lambert

WARNER

10. „Królowie życia”

Gang Albanii

STEP RECORDS/CD-CONTACT

Więcej możesz przeczytać w 39/2015 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.