Na pytanie, czy nie kłóci się to z tytułem wystawy, artysta odpowiedział: "Dlaczego? Zwierzaczki jak są najedzone to się bawią, to tak jak w Polsce, gdy jesteśmy najedzeni też się bawimy".
Zdaniem artysty ten artystyczny żart stawia w głupiej sytuacji świnki. "Szkoda mi tych świnek, które są porównywalne do czegoś niedobrego. To bardzo sympatyczne zwierzątka" - powiedział Edward Dwurnik.
Na wystawie w TR Warszawa (dawny Teatr Rozmaitości) zaprezentowano siedem czarno-białych obrazów. Świńskie łby i ludzkie postacie z głowami tych zwierząt, artysta namalował także na jednej ze ścian w holu teatru. Prace powstawały tylko przez tydzień, a ich ograniczona kolorystyka - jak tłumaczył malarz - podyktowana jest zarówno krótkim czasem powstawania wystawy, jak i koniecznością zapewnienia jej odpowiedniej ekspresji.
Edward Dwurnik urodził się w 1943 roku w Radzyminie. W 1970 roku otrzymał dyplom warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Od 1966 roku, z przerwami, tworzy cykle obrazów, m.in. "Podróże autostopem", "Warszawa" i "Sportowcy". Zajmuje się również grafiką i rysunkiem. Swoje prace prezentował na wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych, m.in. w Warszawie, Krakowie, Stuttgarcie, Wiedniu i Berlinie.
Artysta jest laureatem wielu nagród, m.in. Nagrody Kulturalnej Solidarności i nagrody Coutts Contemporary Art Foundation.
W twórczości często wykorzystuje stylistykę komiksu, parodiuje język reklam i rysunków gazetowych. Jego obrazy cechuje antyestetyzm, groteska, realizm i pospieszna, rysunkowa forma.
Obrazy będą prezentowane do 22 marca, ścianę zaś widzowie teatru będą mogli podziwiać stale.
em, pap