Poseł PiS lansował się w płaszczu z futrem z jenotów? To zdjęcie nie jest tak oczywiste, jak się wydaje

Poseł PiS lansował się w płaszczu z futrem z jenotów? To zdjęcie nie jest tak oczywiste, jak się wydaje

Dodano:   /  Zmieniono: 
Poseł Dominik Tarczyński kilkakrotnie zaistniał na Twitterze z powodu zdjęć, na których pokazywał swoje życie na wysokim poziomie. Fotografia w płaszczu z futrem jenota wywołała więc kolejną falę krytycznych komentarzy. Tymczasem okazało się, że za zdjęciem kryje się historia, która rzuca na sprawę zupełnie inne światło.

twitter

W poniedziałek polityk zamieścił na Twitterze zdjęcia w płaszczu z kołnierzem z futra jenota. „Mój sweterek i moda a'la Szejnfeld są passe. Teraz polecam czerwony płaszcz z Jenotem” – napisał Tarczyński pod zdjęciem. Na reakcję nie trzeba było długo czekać - podobnie jak przy okazji fotografii posła z wakacji, czy z jacuzzi, tak i tym razem pojawiła się fala krytycznych komentarzy. Media i internauci zarzucali politykowi epatowanie bogactwem i nadmierną rozrzutność.

Wpis posła Prawa i Sprawiedliwości skomentowali m.in. przedstawiciele stowarzyszenia Otwarte Klatki. „Zachęcamy Pana Posła do obejrzenia co oznacza futro ”– napisali. Dominik Tarczyński w odpowiedzi zamieścił zdjęcie swojego psa i zapewnił o poparciu dla działań organizacji broniących praw zwierząt. „Nie noszę w pełni popieram bo to mój kumpel” – napisał. W ciąż nie wiadomo jednak, czy futro, które polityk nosił na swojej szyi, było prawdziwe.

twitter

W jednym z komentarzy pojawiła się sugestia, że poseł brał udział w Wieczorze Młodych Filantropów - charytatywnym pokazie mody z udziałem parlamentarzystów. Wkrótce do całej sytuacji odniósł się także sam Tarczyński. „Zdjęcie to autoironia! Polecam dystans i wspieranie inicjatywy charytatywnych nawet jeśli trzeba nakładać głupie stroje” – napisał poseł. „Nie szedłem w tym ” – zaznaczył.

twitter

Źródło: WPROST.pl