Polski wkład w prace europarlamentu: eurodeputowani przepasani szarfą

Polski wkład w prace europarlamentu: eurodeputowani przepasani szarfą

Dodano:   /  Zmieniono: 
Parlament Europejski (fot. Wikipedia)
Śmialiście się, kiedy w pamiętnej scenie z "Misia" Wawrzyniec Pruski (Stanisław Tym), ubrany w mundur pruskiego junkra został przepasany biało-czerwoną szarfą, aby podkreślić jego polskość? Jeśli tak to czas przestać się śmiać - RMF FM poinformowało, że eurodeputowany Bogusław Sonik z PO zaproponował, by posłowie europarlamentu zakładali szarfy w unijne gwiazdki - dzięki czemu staną się bardziej europejscy.
- Szarfy to pomysł na zwiększenie naszej wizualnej obecności w różnego rodzaju wydarzeniach publicznych. To podkreśla godność idei europejskich. Szarfy będą dobrowolne. posłowie którzy będą chcieli mogą je kupić i ubierać . To odwołanie do tego wszystkiego co w naszej tradycji najlepsze i najpiękniejsze - tłumaczy Sonik. Na razie nie wiadomo jeszcze jak dokładnie wyglądać będzie szarfa. Ale na pewno będzie to szarfa na miarę naszych możliwości. I to nie będzie nasze ostatnie słowo!

Na razie szarfy nie będą obowiązkowe, ale np. eurodeputowany Piotr Borys z PO zapowiada, że chętnie wzbogaci swoją garderobę o nowy rekwizyt. - To urozmaici wizerunek europosła w czasie najważniejszych uroczystości. To powinien być symbol, który łączy a nie dzieli - przekonuje. Za "urozmaicenie" wizerunku europosła będzie musiał jednak zapłacić - Parlament Europejski nie będzie refundował kosztów uatrakcyjnienia wizerunku europosła. Dobre i to.

RMF FM, arb