Wzruszający występ na gali Grammy. Alicia Keys zaśpiewała dla Kobe'ego Bryanta

Wzruszający występ na gali Grammy. Alicia Keys zaśpiewała dla Kobe'ego Bryanta

Wiadomość o tragicznej śmierci Kobe'ego Bryanta nadeszła zaledwie kilka godzin przed rozpoczęciem ceremonii rozdania nagród Grammy. Organizatorzy zadbali jednak, by w odpowiedni sposób uhonorować legendarnego koszykarza. Specjalny utwór zadedykowany zmarłemu wykonała m.in. prowadząca galę Alicia Keys.

Alicia Keys wspierana przez grupę Boyz II Men wykonała a capella utwór „It's Hard To Say Goodbye”. Występ był symboliczny i wywołał kilka łez wzruszenia, ponieważ odbywał się w hali Staples Center, w której swoje mecze rozgrywa drużyna Bryanta – Los Angeles Lakers. Przed piosenką prowadząca wygłosiła krótką przemowę, w której wyrażała „wielki smutek całego Los Angeles i Stanów Zjednoczonych”. Podkreślała, że Staples Center to „dom zbudowany przez Kobe'ego Bryanta”.

Oprócz Alicii Keys, Bryanta w swoich występach wspominali jeszcze inni artyści. Inny utwór poświęcony zmarłemu sportowcowi oraz zastrzelonemu raperowi znanemu jako Nipsey Hussle wykonali DJ Khaled, John Legend, YG, Kirk Franklin, Meek Mill i Roddy Ricch. Byli też artyści, którzy tego wieczoru mieli ze sobą koszulki Lakersów z numerem Brytanta.

Czytaj też:
Rozdano nagrody Grammy. Billie Eilish zmiotła konkurencję
Czytaj też:
Grammy 2020. Lovato we łzach śpiewała o swojej samotności i problemach z alkoholem

Źródło: WPROST.pl / grammy.com