Wokalista Killing Joke Jaz Coleman zaginął. Muzycy zespołu zamieścili oficjalny komunikat, po tym, jak po sieci zaczęły krążyć plotki o tym, że Coleman wycofał się z wspólnej trasy z The Cult i The Mission.
- Na tej stronie pojawiło się oświadczenie napisane rzekomo przez naszego wokalistę, a w nim obelgi pod adresem The Mission i The Cult oraz informacja, że wycofujemy się z tej trasy - czytamy na Facebooku Killing Joke. - Jaz zaginął i nie skontaktował się z żadnym członkiem zespołu. Jesteśmy zażenowani całą sytuacją i przepraszamy. Martwimy się również o stan zdrowia naszego wokalisty. Robimy, co w naszej mocy, by trasa doszła do skutku.
Killing Joke nie pierwszy raz ma problemy z Colemanem. Wielokrotnie musiał robić przerwę w swojej muzycznej działalności z powodu psychicznych kłopotów Colemana. Zespół nagrywał studyjne albumy "gdy nadszedł odpowiedni moment". Stale zmieniają się też jego członkowie z wyjątkiem Jaza Colemana i Geordi'ego Walkera.
Coleman, kompozytor, piosenkarz, autor piosenek i producent, współzałożycielem Killing Joke, ma wielkie zasługi w dziedzinie muzyki. Między innymi współtworzył instrumentalne aranżacje muzyki bliskowschodniej do albumu "Songs From the Victorious City" (Piosenki ze zwycięskiego miasta, 1990) zadedykowanemu Kairowi, był producentem albumu Nigela Kennedy'ego i grupy Kroke. Z Nowozelandzką Orkiestrą Symfoniczną nagrał Symfonię Nr 1 Idavoll, do której napisał muzykę oraz skomponował oratorium "Bloodline of the Holy Grail" wystawiane w Royal Opera House, Covent Garden. Realizował też albumy muzyką rockową w symfonicznym brzmieniu. W 2010 r. został odznaczony francuskim Orderem Sztuki i Literatury (Ordre des Arts et des Lettres) w uznaniu za jego wkład w muzykę współczesną.
Muzyk słynie jednak ze zmyślonych historii o sobie i zespole, które opowiadał mediom.
Ostatni album Killing Joke "MMXII" został wydany w 2012 roku.
em, megafon.pl
Killing Joke nie pierwszy raz ma problemy z Colemanem. Wielokrotnie musiał robić przerwę w swojej muzycznej działalności z powodu psychicznych kłopotów Colemana. Zespół nagrywał studyjne albumy "gdy nadszedł odpowiedni moment". Stale zmieniają się też jego członkowie z wyjątkiem Jaza Colemana i Geordi'ego Walkera.
Coleman, kompozytor, piosenkarz, autor piosenek i producent, współzałożycielem Killing Joke, ma wielkie zasługi w dziedzinie muzyki. Między innymi współtworzył instrumentalne aranżacje muzyki bliskowschodniej do albumu "Songs From the Victorious City" (Piosenki ze zwycięskiego miasta, 1990) zadedykowanemu Kairowi, był producentem albumu Nigela Kennedy'ego i grupy Kroke. Z Nowozelandzką Orkiestrą Symfoniczną nagrał Symfonię Nr 1 Idavoll, do której napisał muzykę oraz skomponował oratorium "Bloodline of the Holy Grail" wystawiane w Royal Opera House, Covent Garden. Realizował też albumy muzyką rockową w symfonicznym brzmieniu. W 2010 r. został odznaczony francuskim Orderem Sztuki i Literatury (Ordre des Arts et des Lettres) w uznaniu za jego wkład w muzykę współczesną.
Muzyk słynie jednak ze zmyślonych historii o sobie i zespole, które opowiadał mediom.
Ostatni album Killing Joke "MMXII" został wydany w 2012 roku.
em, megafon.pl