Grobowiec Kasta został zbudowany około 2300 lat temu. Jego komora grobowa do dziś skrywa trudną do wytłumaczenia tajemnicę. Okazuje się bowiem, że była zaprojektowana w taki sposób, aby wpadało do niej światło słoneczne podczas przesilenia zimowego.
Niektóre badania naukowe sugerują jednak, że data wspomnianego przesilenia ulegała zmianie z roku na rok ze względu na fakt, że starożytni Macedończycy używali kalendarza lunisolarnego, będącego kombinacją kalendarzy słonecznego i księżycowego.
Niezależny badacz Demetrius Savvides postanowił rozwiązać spór między specjalistami. Wykorzystując trójwymiarowy model grobowca i specjalistyczny program astronomiczny śledzący położenie gwiazd, odtworzył wygląd nieba wokół grobowca z 300 r. p.n.e. Zauważył, że istotnie w dniu przesilenia zimowego jego wnętrze było oświetlone od godziny do 16, dostarczając do środka promieni słonecznych przez całą jesień i zimę.
Grobowiec Kasta miejscem kultu?
Jest wysoce prawdopodobne, że rytuały odbywały się w obrębie lub w pobliżu Pomnika Kasta, szczególnie w okresie przesilenia zimowego – powiedział Savvides w rozmowie z serwisem Live Science.
Hipoteza badacza zgadza się z doniesieniami na temat dekoracji grobowca, które przedstawiają między innymi postać Persefony (bogini roślinności i królowej podziemi) oraz Kybele (bogini płodności i narodzin). Badacz zakłada, że tego samego typu rozwiązania mogły zostać zastosowane w grobowcu Aleksandra Wielkiego, który do dziś nie został odnaleziony.
Wykorzystanie oświetlenia słonecznego i spójnego geometrycznego projektu jest zgodne z tradycjami hellenistycznymi, w których władcy, tacy jak Aleksander Wielki, używali symboliki słonecznej, aby wzmocnić swoją władzę – powiedział.
Czytaj też:
Naukowcy obalili popularny mit. Ten gatunek nie wróciCzytaj też:
Droga Mleczna domem dla czarnych dziur? Naukowcy mają twarde dowody
