Kandydat na ambasadora USA w Polsce Thomas Rose w niedzielę skomentował słowa wicepremiera Radosława Sikorskiego. Polski minister spraw zagranicznych w programie „Raport międzynarodowy” w Onecie odniósł się do sytuacji w Strefie Gazy.
– Głodujące dzieci w Gazie nie wiedzą, co to jest Hamas. Nikt nie ma prawa powodować tego, że dzieci umierają z głodu – powiedział Sikorski.
Słowa polskiego ministra skomentował Thomas Rose na X. „Czy Ukraina powinna wysyłać konwoje z pomocą humanitarną pod ostrzałem, aby nakarmić rosyjską ludność cywilną na okupowanym Donbasie lub Krymie?” – napisał.
„Czy Polska by tak zrobiła? Byłyby to absurdalne żądania – dla Polski, dla Ukrainy, dla każdego kraju walczącego o obronę, a jednak Izrael stawia im czoła codziennie” – dodał.
Sytuacja w Gazie. Donald Tusk o głodzie, śmierci matek i dzieci
Premier Donald Tusk wpisem na X nawiązał do wymiany zdań Sikorskiego i Rose'a.
„Polska była, jest i będzie po stronie Izraela w jego konfrontacji z islamskim terroryzmem, ale nigdy po stronie polityków, których działania prowadzą do głodu i śmierci matek i dzieci” – napisał prezes Rady Ministrów.
„To musi być oczywiste dla narodów, które przeszły wspólnie przez piekło II wojny światowej” – dodał.
Na wpis Donalda Tuska odpowiedział ambasador Palestyny Mahmoud Khalifa. We wpisie na X stanowczo odrzucił „wszelkie formy terroryzmu i przemocy” i opowiedział się za „rozwiązaniem politycznym opartym na zasadzie dwóch państw”.
„Niestety, obecny rząd w Tel Awiwie nie tylko odrzuca to rozwiązanie, lecz także prowadzi działania, które pogłębiają konflikt – w tym zbrodnie wymierzone w bezbronną ludność cywilną, noszące znamiona ludobójstwa” – napisał ambasador.
„Humanitaryzm nie może być wybiórczy” – zakończył.
Strefa Gazy. Klęska głodu i ataki Izraela na cywili
Sytuacja humanitarna w Gazie jest fatalna od października 2023 roku. Znacznie się pogorszyła w ostatnich miesiącach. Organizacje humanitarne alarmują o klęsce głodu i umierających w Gazie Palestyńczykach. W mediach regularnie pojawiają się doniesienia o atakach armii izraelskiej na bezbronnych ludzi, również stojących w kolejce po jedzenie i wodę.
W ostatnich dniach Izrael zaczął publikować w internecie filmy, w których próbuje przekonywać, że w Strefie Gazy nie panuje głód, a za wszelkie problemy w rejonie odpowiadają ONZ oraz Hamas.
Czytaj też:
Niemieckie media krytykują Tuska. „Rozczarowanie”Czytaj też:
Hołownia proponuje, Tusk się zgadza. To on ma zastąpić Banasia
