Śledztwo ws. śmierci Petelickiego trwa. „Nic się nie dzieje”

Śledztwo ws. śmierci Petelickiego trwa. „Nic się nie dzieje”

Gen. Sławomir Petelicki (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Śledczy wciąż czekają na ekspertyzy biegłych i wyniki badań w sprawie okoliczności śmierci gen. Sławomira Petelickiego. – Nic się nie dzieje, teraz jesteśmy przesłuchiwani – mówi w rozmowie z Wprost.pl wdowa po generale, Agnieszka Petelicka

Dlaczego śledztwo trwa tak długo? - Samobójstwo samo w sobie nie jest przestępstwem, ale już namawianie kogoś do popełnienia samobójstwa przestępstwem jest. Śledztwo jest prowadzone w kierunku art. 151 kk, który brzmi: „kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5” – tłumaczy w rozmowie z Wprost.pl Dariusz Ślepokura, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. – To jest w ogóle szersza sprawa. Poza tym chcemy wykluczyć udział osób trzecich w tym zdarzeniu – dodaje.

Rzecznik prokuratury informuje również, że śledczy wciąż czekają na opinie z badań balistycznych broni, którą postrzelił się gen. Petelicki. – Sprawdzamy też czy na broni są ślady innych osób, czekamy też na wyniki badań toksykologicznych – wyjaśnia Ślepokura. Śledczy sprawdzają również profile DNA zarówno wdowy po gen. Petelickim jak i jego samego. Wciąż trwają również przesłuchania świadków z bliskiego otoczenia Petelickiego ale także osób, które w ostatnich dniach przed śmiercią kontaktowały się telefonicznie z Petelickim. Tę ostatnią informację potwierdza wdowa po generale Agnieszka Petelicka – Jesteśmy przesłuchiwani – przyznaje.

Ślepokura przyznaje, że z informacji osób, które już zostały przez śledczych przesłuchane, nie wynika, by ktoś z nich miał jakąkolwiek wiedzę na temat ewentualnego zagrożenia życia Petelickiego.

Gdy śledczy zakończą wszystkie czynności zapewne zostanie sporządzony profil psychologiczny założyciela GROM-u. Tego typu profil ma pomóc w znalezieniu odpowiedzi na pytanie, czy w życiu Petelickiego pojawiło się jakieś zdarzenie lub osoba, która mogła mieć wpływ na podjęcie przez generała decyzji o samobójstwie.


Więcej materiałów o gen. Petelickim można przeczytać w wydaniu specjalnym „Wprost”: Petelicki. Ostatni strzał.

Źródło: Wprost