Polski ambasador odpowiada na tekst „New York Times” krytykujący ustawę o IPN

Polski ambasador odpowiada na tekst „New York Times” krytykujący ustawę o IPN

Brama w Auschwitz
Brama w Auschwitz Źródło:Newspix.pl / Karol Serewis
Ambasador RP w Waszyngtonie, Piotr Wilczek, wystosował do redakcji "New York Times" list otwarty. Odpowiada w nim na artykuł gazety, w którym nowelizację ustawy o IPN określono jako „niemądrą i niepotrzebną”.

„New York Times” napisał w swoim tekście, że sytuacja, gdy obcokrajowcy mówią o Auschwitz i innych miejscach eksterminacji założonych przez nazistów w Polsce jak o „polskich obozach śmierci”, boli Polaków. Dziennik podkreślił, że to były nazistowskie obozy śmierci. Dodaje jednak, że „jest niezaprzeczalne, że Polacy byli bezpośrednio i pośrednio zaangażowani w zbrodnie popełniane na ich terenach i że byli winni anty-żydowskim pogromom w trakcie i po zakończeniu wojny”.

twitter

Do tych opinii odniósł się Piotr Wilczek, ambasador Polski w USA pisząc, że przypisywanie Polakom współodpowiedzialności za Holokaust jest niesprawiedliwe. „To wielka niesprawiedliwość, że Polska, pierwsze państwo, które stało się ofiarą niemieckiej agresji w trakcie II wojny światowej i państwo, które mocno ucierpiało z rąk złowrogiego niemieckiego okupanta, jest oskarżane o częściową odpowiedzialność za Holokaust” – napisał Wilczek.

Ambasador dodał, że „pojedyncze jednostki w okupowanej przez Niemcy Europie, kolaborowały z nazistami”. „Powodowane było to przymusem, strachem, antysemityzmem, oportunizmem czy chciwością. Wilczek podkreślił, że współpraca z nazistami występowała również w Polsce, jednak za kolaborację z okupantem państwo podziemne wydawało wyroki śmierci” – zaznaczył. Wilczek podkreślił, że „Polska nigdy nie utworzyła kolaboracyjnego rządu”.

Czytaj też:
„The Washington Post” ws. ustawy o IPN: Tych słów nie używajcie w Polsce

Źródło: The New York Times