Radiozet.pl: Polska wydała miliony na szczyt bliskowschodni. USA nie dołożyły się do kosztów

Radiozet.pl: Polska wydała miliony na szczyt bliskowschodni. USA nie dołożyły się do kosztów

Spotkanie wiceprezydenta USA Mike'a Pence'a z prezydentem Andrzejem Dudą
Spotkanie wiceprezydenta USA Mike'a Pence'a z prezydentem Andrzejem DudąŹródło:Krzysztof Sitkowski/KPRP
Dziennikarze portalu radiozet.pl informują o kosztach międzynarodowego szczytu ws. Iranu, który miał miejsce w Warszawie w lutym tego roku. Okazuje się, że sfinansowanie tego wydarzenia w całości przypadło Polsce.

konferencja odbyła się z inicjatywy Stanów Zjednoczonych i była przedstawiana jako wydarzenie współtworzone przez Polskę i USA. Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz zapewniał po jej zakończeniu w Sejmie, że był to wyraz pogłębienia partnerstwa strategicznego ze Stanami Zjednoczonymi.

Dziennikarze portalu radiozet.pl dowodzą jednak, że „strategiczne partnerstwo” nie oznaczało wcale partnerstwa w kosztach organizacji szczytu. Od dyrektor biura rzecznika prasowego MSZ dowiedzieli się, że koszty zorganizowania tej imprezy wyniosły 2 233 491 złotych. Katarzyna Sobiecka dodała, że zostały one „w całości pokryte przez stronę polską”.

Szczyt bliskowschodni w Polsce

Na początku stycznia tego roku sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych Mike Pompeo w wywiadzie dla Fox News poinformował, że szczyt dotyczący sytuacji na Bliskim Wschodzie, odbędzie się w dniach 13-14 lutego w Polsce. – Skupimy się na kwestii stabilności, pokoju, wolności i bezpieczeństwa w rejonie Bliskiego Wschodu. W tym zawiera się ważny problem, by Iran nie stanowił czynnika destabilizującego – mówił wówczas. Pompeo podkreślał, że wśród gości konferencji znajdą się przedstawiciele Azji, Afryki, obu Ameryk, Europy i Bliskiego Wschodu.

W Warszawie pojawili się między innymi wiceprezydent USA Mike Pence, sekretarz stanu Mike Pompeo, premier Izraela Benjamin Netanjahu oraz szefowie dyplomacji kilku krajów Bliskiego Wschodu. Zabrakło z kolei przedstawicieli Rosji, Autonomii Palestyńskiej oraz niektórych państw muzułmańskich. Znamienne, że większość krajów europejskich przysłała do Polski polityków niskiej rangi, a szefowa unijnej dyplomacji szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherin w ogóle nie pojawiła się wtedy w Warszawie. Szczyt zbojkotowali także dyplomaci Iranu.

Przypomnijmy – tuż po ogłoszeniu, że szczyt odbędzie się w Polsce, pojawiła się ostra reakcja szefa dyplomacji Iranu. „Przypomnienie dla gospodarzy/uczestników antyirańskiej konferencji: ci, którzy brali udział w ostatnim amerykańskim antyirańskim show są albo martwi, albo zhańbieni, albo zmarginalizowani. A Iran jest silny jak nigdy. Polski rząd nigdy nie zmyje tego wstydu: podczas gdy Iran ratował Polaków w trakcie II wojny światowej, Polska teraz gości desperacki antyirański cyrk” – pisał na Twitterze Dżawad Zarif.

Czytaj też:
Polska, a ład globalny. Refleksje po Szczycie Bliskowschodnim
Czytaj też:
Burza na linii Polska – Izrael. „Nas się traktuje jako chłopca do bicia”
Czytaj też:
Ambasador Iranu: Ofiarami konferencji bliskowschodniej będą Iran i Polska

Źródło: Radiozet.pl