Zabawna wpadka Angeli Merkel. Kanclerz zapomniała o pewnym istotnym szczególe

Zabawna wpadka Angeli Merkel. Kanclerz zapomniała o pewnym istotnym szczególe

Angela Merkel
Angela Merkel Źródło:X-news
Angela Merkel po wystąpieniu w Bundestagu zostawiła na mównicy maseczkę. Kiedy zdała sobie sprawę ze swojego roztargnienia, nie mogła pohamować śmiechu.

Angela Merkel zaliczyła małą wpadkę podczas obrad Bundestagu. Kanclerz Niemiec po swoim wystąpieniu przed niemieckimi parlamentarzystami zeszła z podium i zapomniała założyć maseczki ochronnej na twarz. W trakcie pandemii koronawirusa tego typu zasłony dla ust i nosa są obligatoryjne w przestrzeni publicznej w Niemczech.

Gdy po krótkiej chwili niemiecka polityk zorientowała się, że coś jest nie tak, poderwała się z miejsca i żwawo ruszyła w kierunku podium, by odnaleźć zagubioną maseczkę. Cała sytuacja wyraźnie ją rozbawiła. Kiedy kanclerz Niemiec wracała na swoje miejsce, nie mogła ukryć śmiechu. Nagranie szybko zyskało dużą popularność w internecie, stając się hitem tamtejszych mediów społecznościowych.

Lockdown w Niemczech

11 lutego w Niemczech podjęto decyzję i przedłużeniu lokalnego lockdownu do 7 marca. Obecny lockdown w Niemczech trwa od połowy grudnia. U naszych zachodnich sąsiadów zamknięto szkoły i przedszkola, a także restauracje i puby, teatry i opery oraz dużą część handlu detalicznego. Wyjątki dotyczą sklepów spożywczych i aptek.

Wszystkie zgromadzenia wiernych w kościołach, synagogach i meczetach, a także w innych miejscach spotkań wspólnot religijnych są dozwolone tylko pod następującymi warunkami: musi być zachowana minimalna odległość 1,5 metra między uczestnikami, śpiewy zbiorowe są zabronione, obowiązuje noszenie maseczek medycznych.

Pracodawcy muszą umożliwiać swoim pracownikom pracę z domu wszędzie tam, gdzie warunki na to pozwalają. Praca z domu powinna być możliwa co najmniej do 15 marca. Ponadto pracodawcy muszą zapewnić swoim pracownikom maseczki medyczne, jeśli nadal muszą przychodzić do biura lub fabryki.

Czytaj też:
Autokarem po Europie – podróże w czasach pandemii