Terlecki o Lex TVN: Zrobimy tak, żeby zaskoczyć dziennikarzy. Wprowadzimy znienacka

Terlecki o Lex TVN: Zrobimy tak, żeby zaskoczyć dziennikarzy. Wprowadzimy znienacka

Ryszard Terlecki
Ryszard Terlecki Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
Po tym, jak Senat odrzucił Lex TVN, dziennikarze próbują dowiedzieć się, jakie będą dalsze losy tej ustawy. W swoim stylu postanowił im odpowiedzieć wicemarszałek Ryszard Terlecki.

Po tym, jak w ostatni czwartek odrzucił w całości ustawę znaną jako Lex TVN, pojawiły się pytania o przyszłość tych przepisów. Politycy Prawa i Sprawiedliwości na dzień przed kolejnym posiedzeniem Sejmu nie potrafili wskazać, czy w ogóle pojawi się na obradach.

Jak opisywaliśmy wcześniej na Wprost.pl, przyczyn takiej sytuacji jest kilka: po pierwsze, nie ma w tej chwili formalnej większości i jest zależne od tego, jak zagłosują np. posłowie Kukiz'15. Po drugie: ustawa trochę przypadkiem otrzymała poprawkę , a dodatkowe przepisy w niej zawarte już krytykowali przedstawiciele władz. Pojawiają się nawet sugestie, że z powodu zapowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy o ewentualnym wecie ustawy, Lex TVN trafi do tzw. sejmowej zamrażarki (izba niższa po prostu nie zagłosuje nad senackim wetem).

Czytaj też:
Poprawki Sejmu „demolujące” lub „deformujące” Lex TVN. Marek Suski o przyszłości głośnego projektu władzy

Co dalej z Lex TVN? Terlecki: Zrobimy tak, żeby zaskoczyć dziennikarzy

Wicemarszałek Sejmu z Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Terlecki spotkał się we wtorek w parlamencie z dziennikarzami. Podczas rozmowy na sejmowym korytarzu był pytany właśnie o przyszłość Lex TVN. Jak przyznał polityk, na najbliższym posiedzeniu Sejmu nie ma w planach głosowania w sprawie senackiego weta. – Nie ma go (Lex TVN – red.) w tej chwili w programie tego posiedzenia – mówił Terlecki.

Ponieważ jedna z dziennikarek dopytywała o to, czy projekt nie trafi np. do „sejmowej zamrażarki”, Ryszard Terlecki odparł lekko kpiąco:

– Zrobimy tak, żeby zaskoczyć dziennikarzy. Wprowadzimy znienacka, któregoś dnia.

Gdy dziennikarka podkreśliła, że pyta poważnie, w odpowiedzi usłyszała od wicemarszałka Sejmu, że on również mówi poważnie.

Czytaj też:
„Stan wyjątkowy dla wolności prasy” w Polsce. Reporterzy Bez Granic alarmują