Afera mailowa. Numery telefonów posłów PiS trafiły do sieci

Afera mailowa. Numery telefonów posłów PiS trafiły do sieci

Ławy posłów i posłanek PiS w Sejmie
Ławy posłów i posłanek PiS w Sejmie Źródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Kolejna odsłona afery mailowej. Rosyjskie serwisy internetowe opublikowały listę z numerami telefonów komórkowych posłów oraz senatorów Prawa i Sprawiedliwości.

Od czerwca 2021 roku do sieci regularnie trafiają rządowe maile i prywatne informacje polityków. Większość z nich pochodzi z poczty Michała Dworczyka. Szef KPRM prowadził służbową korespondencję na prywatnej skrzynce. Tym razem w rosyjskim serwisie SecretUE oraz na kanale nr 2 w serwisie Yandex pojawiła się lista z numerami telefonów polityków . „Teraz polscy wyborcy zawsze mogą zadzwonić do swoich polityków i poprosić o pracę!” – napisano w komentarzu.

Afera mailowa. Czyje numery trafiły do sieci?

Na liście, która trafiła do sieci znajdują się numery m.in. Elżbiety Witek, Ryszarda Terleckiego, Mariusza Kamińskiego, oraz Michała Dworczyka. Jedynie przy nazwisku widnieje pusta kratka. Lista jest ułożona nie w kolejności alfabetycznej, lecz według okręgów wyborczych, z których pochodzą politycy. „Gazeta Wyborcza” zaznacza, że niemal na pewno pochodzi ona z wewnętrznych materiałów partii i była rozsyłana już po wyborach do jej centrali, działaczy i organizacji wojewódzkich.

Opublikowane numery telefonów pochodzą z kadencji 2015-2019, jednak zdecydowana większość jest nadal aktualna. Warto podkreślić, że numery telefonów polityków nie są objęte tajemnicą, jednak nie są również informacją ogólnodostępną. Zazwyczaj tego typu pełne listy posiadają tylko ich współpracownicy oraz dziennikarze.

twitter

Afera mailowa. Posłowie PiS powinni zmienić numery

– To jest niebezpieczne dla osób, których numery ujawniono. Jeżeli nie są to telefony podawane do publicznej wiadomości, to jest to ogromny problem i zagrożenie, którego nie wolno lekceważyć – powiedział w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” płk Paweł Białek. Wiceszef ABW w latach 2007-12 podkreślił, że w ramach profilaktyki posłowie powinni nie tylko zmienić numery, ale przede wszystkim służby powinny ustalić, w jaki sposób Rosjanie weszli w ich posiadanie.

Czytaj też:
Poseł KO pokazał maila z pogróżkami. „Odetnę ci głowę, tak jak na filmikach ISIS”