Merkel naciska na kompromis ws. Polski. Decyzję osobiście podejmie szefowa KE

Merkel naciska na kompromis ws. Polski. Decyzję osobiście podejmie szefowa KE

Szefowa KE Ursula von der Leyen
Szefowa KE Ursula von der Leyen Źródło:Newspix.pl / Fot. Abaca/newspix.pl
Losy polskiego KPO zależą od osobistej decyzji Ursuli von der Leyen. Od rozwiązania sporu z Polską zależy dalsza kariera szefowej KE – zwraca uwagę „Rzeczpospolita”.

Komisja Europejska wciąż nie zatwierdziła, przesłanego do Brukseli w lipcu, polskiego krajowego planu odbudowy, który jest podstawą do wypłaty środków z unijnego Funduszu Obudowy po pandemii. Polska ma otrzymać z niego około 77O mld zł w formie dotacji i pożyczek. Przedłużający się proces zatwierdzenia polskiego KPO ma związek ze sporem o praworządność – KE oczekuje od Polski reformy systemu wymiaru sprawiedliwości, m.in. likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Decyzję ws. KPO podejmie Ursula von der Leyen

Jak informuje „Rzeczpospolita”, teraz „Ursula von der Leyen przejęła pełną odpowiedzialność za spór z Polską. Decyzję, czy uwolnić Fundusz Odbudowy, podejmie osobiście”. Gazeta wyjaśnia, że jej rekomendacje musi zatwierdzić kolegium Komisji Europejskiej, ale to formalność. Źródła „Rz” zwracają uwagę, że od etapu formułowania rekomendacji zostali odsunięci „radykalni komisarze” jak np. Frans Timmermans.

Według informacji RZ", von der Leyen zdecydowała się na taki krok po debacie z udziałem Mateusza Morawieckiego w Parlamencie Europejskim, która odbyła się 19 października. „Od rozwiązania sporu zależy kariera von der Leyen” – czytamy.

Angela Merkel apeluje o porozumienie

O „polityczne porozumienie” apeluje także ustępująca kanclerz Niemiec Angela Merkel. Miałoby ono wychodzić poza orzeczenia TSUE, a jego efektem byłyby „ugodowe warunki zatwierdzenia Krajowego Planu Odbudowy, jakie przedstawiła szefowa Komisji Europejskiej”.

„Rzeczpospolita” zwraca uwagę, że jeśli do połowy listopada KPO nie zostanie zatwierdzony, to ze względów proceduralnych wypłata zaliczki w tym roku będzie niemożliwa. „Równie krótko u władzy może pozostać ekipa Merkel. A nowy rząd Niemiec zajmie o wiele bardziej pryncypialne stanowisko wobec Polski” – zaznacza dziennik.

Czytaj też:
770 mld zł dla Polski zagrożone? Szefowa KE stawia warunek

Źródło: Rzeczpospolita