Dmytro Kułeba zwraca się do Rosjan. „Ukraińcy bronią swojego miasta, a wy ich mordujecie"

Dmytro Kułeba zwraca się do Rosjan. „Ukraińcy bronią swojego miasta, a wy ich mordujecie"

Dmytro Kułeba
Dmytro Kułeba Źródło:Newspix.pl / ZUMA
Dmytro Kułeba na konferencji prasowej ocenił, że rosyjska agresja nie przebiega zgodnie z założeniami Kremla. – Ani jedno z największych miast Ukrainy nie zostało zajęte przez 4 dni rosyjskiej agresji – powiedział szef MSZ Ukrainy.

– Putin uruchomił praktycznie całe uzbrojenie i wszystkie rodzaje wojsk: rakiety, lotnictwo, kolumny czołgów, piechotę, które uderzyły na cudzą ziemię przez granicę państwa. Bombardowanie z powietrza dotknęło miasto-bohatera Kijów, stolicę Ukrainy, po raz pierwszy od 1941 roku, kiedy spadały na nią bomby nazistowskiej III Rzeszy – powiedział szef MSZ Ukrainy.

Wojna na Ukrainie. Dmytro Kułeba o rosyjskich zbrodniach

– Wszystkie te przestępstwa są nagrane na wideo. Najpierw, na samym początku agresji, Rosja wypuściła na Ukrainę 180 rakiet sterowanych oraz operacyjnych rakiet Iskander. Nie wierzcie w kłamstwo oficjalnych urzędników, którzy zaprzeczają tym faktom. Generałowie i gadające głowy na kanałach federalnych przez wiele tygodni pokazywali wam mapy, strzałki, opowiadali wam, że Ukraina padnie nie w ciągu dni, a godzin. Ukraina nie upadła. Niezależnie od potwornego bólu i krwi, które spadły na nasze głowy. Ani jedno z największych miast Ukrainy nie zostało zajęte przez 4 dni rosyjskiej agresji – kontynuował Dmytro Kułeba.

Polityk zaznaczył, że straty odnoszą obie armie i wypunktował nieprzygotowanie rosyjskich żołnierzy. – Chciałbym, żebyście wiedzieli, że rosyjscy żołnierze wysłani na wojnę przeciwko Ukrainie, która miała w założeniu waszych strategów zakończyć się bardzo szybko, zostali rzuceni bez żywności, chodzą po ukraińskich domach, błagają albo szabrują supermarkety – relacjonował szef MSZ w Ukrainy.

Wojna Rosja – Ukraina. Ostrzelanie Charkowa

Dmytro Kułeba mówił także o ostrzelaniu Charkowa. – Dzisiaj ostrzelano Charków. Rakiety spadające na domy mieszkalne, na osiedla. Miasto, które zawsze było symbolem przyjaźni międzynarodowej. Miasto, w którym tak wiele ludzi mówi po rosyjsku, ale są Ukraińcami. I bronią swojego miasta, a wy ich mordujecie – powiedział szef MSZ Ukrainy.

Czytaj też:
Boris Johnson przyjedzie do Polski. Tego samego dnia wizytę złoży szef NATO