Uchodźcy z Ukrainy na Węgrzech. „Nasze początkowe obawy zostały całkowicie rozwiane”

Uchodźcy z Ukrainy na Węgrzech. „Nasze początkowe obawy zostały całkowicie rozwiane”

Ukraińscy uchodźcy na węgierskim przejściu prasowym
Ukraińscy uchodźcy na węgierskim przejściu prasowym Źródło:Newspix.pl / SWNS
Duża cześć ukraińskich uchodźców trafia na Węgry, które prowadzą najbardziej prorosyjką politykę ze wszystkich krajów Unii Europejskiej. — Nasze początkowe obawy zostały całkowicie rozwiane przez samych Węgrów – mówi w rozmowie z Onetem jeden z ukraińskich uchodźców.

trwa od miesiąca. W tym czasie ze swojego kraju wyjechało już 3,7 miliona uchodźców. Większość z nich przyjechała do Polski, ale część trafiła m.in. na Węgry.

Uchodźcy z Ukrainy na Węgrzech

Jak podaje ONZ na Węgry wjechało ponad 300 tys. osób uciekających z Ukrainy. Na miejscu z otwartymi rękami Ukraińców witają wolontariusze i pozarządowe grupy pomocowe. Jak podkreśla reporter Onetu, który opisał przyjęcie uchodźców na Węgrzech, reakcja zwykłych Węgrów zaskoczyła Ukraińców.

— U nas dominuje przekonanie, że Orbán jest przyjacielem Putina i jego ukrytym sojusznikiem, a społeczeństwo węgierskie z różnych historycznych przyczyn nie jest nam przychylne — mówi Onetowi Derekolenko, 47-letni architekt uciekający z Sum w północnowschodniej Ukrainie przez Mołdawię i Rumunię — Nasze początkowe obawy zostały całkowicie rozwiane przez samych Węgrów — dodaje.

Kwestia wojny na Ukrainie i uchodźców jest tematem, który dzieli Węgrów przed zbliżajacymi się wielkimi krokami wyrokami. Przeciwnicy rządu Viktora Orbana podkreślają, że węgierski rząd nie prowadzi zbyt aktywnej polityki uchodźczej — Sam zobacz — mówi dziennikarzowi Onetu Péter, 43-letni budowlaniec z Debreczyna, rozglądając się po namiocie stołowym. — Starzy ludzie nalewają domowe zupy, ekipy myśliwskie oferują obiady, prywatna firma obsługę techniczną, a inni, jak ja, robią całą resztę. Nie ma jednak nikogo z rządu. Nie wiem dlaczego – dodaje.

Jednak rzecznik węgierskiego rządu zapewnia Onet, że rząd „koordynuje pracę” wolontariuszy, samorządów i policji i przeznaczył łącznie prawie 5 mld forintów (63 mln zł) na programy pomocowe realizowane przez organizacje pozarządowe oraz uruchomił infolinię dla Ukraińców. — Rozpoczęliśmy jedną z największych operacji humanitarnych w historii Węgier — twierdzi Zoltán Kovács.

Czytaj też:
Wiceszef MSZ: Nie bronię Viktora Orbana. Uważam, że prowadzi błędną politykę