Niespodziewany test przed wyborami parlamentarnymi. Opozycja liczy na powtórkę z Rzeszowa

Niespodziewany test przed wyborami parlamentarnymi. Opozycja liczy na powtórkę z Rzeszowa

Ruda Śląska
Ruda Śląska Źródło:Shutterstock
Opozycja chce powtórzyć zeszłoroczny sukces z Rzeszowa i szuka wspólnego kandydata w przedterminowych wyborach prezydenckich w Rudzie Śląskiej. Prezydentem miasta chce zostać poseł PiS Marek Wesoły, który zapowiada start jako kandydat niezależny. – Nie mam pojęcia, jak się zachowa partia. Mam nadzieję, że dostanę poparcie – mówi w rozmowie z „Wprost”.

16 czerwca po długiej chorobie zmarła wieloletnia prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic. W zamieszkiwanym przez ok. 135 tys. osób górniczym mieście odbędą się przedterminowe wybory prezydenckie. Do czasu wyboru nowego włodarza władzę sprawować będzie komisarz, na którego premier Mateusz Morawiecki powołał Jacka Morka, byłego wiceprezydenta i wieloletniego pracownika spółek miejskich. Morek zapowiedział, że chce „przeprowadzić miasto »suchą stopą« do nowych wyborów, które odbędą się we wrześniu”. Sam nie zamierza w nich startować.

Wybory zostaną zorganizowanie prawdopodobnie 11 września – taką datę wskazano w projekcie rozporządzenia premiera w sprawie przedterminowych wyborów, który został opublikowany na stronie Rządowego Centrum Legislacji.