Od kilkunastu dni trwa letnia trasa „Bezpieczna Rodzina”, w ramach której posłanki i posłowie klubu Nowej Lewicy odwiedzają kolejne polskie miasta i miasteczka. W tym tygodniu politycy rozmawiali m.in., z mieszkańcami Kutna i Łęczycy, a jedną z goszczących tam posłanek była Paulina Matysiak, z którą rozmawialiśmy w nowym odcinku programu „Mówiąc Wprost”.
– Nie ma żadnych zaskoczeń. Ludzie przede wszystkim mówią o coraz wyższych cenach towarów i usług. Do tego o drożejącym paliwie – czy Polaków będzie stać na utrzymanie samochodu? Pojawiła się też kwestia coraz droższych mieszkań, bo ich ceny nie są wyłącznie problemem mieszkańców największych miast
– powiedziała Matysiak.
Goszcząca w ostatnim odcinku „Mówiąc Wprost” parlamentarzystka zaznaczyła także, że jej formacja ma pomysł na to, w jaki sposób znacząco obniżyć ceny paliwa. Partia Razem chciałaby, żeby maksymalna wysokość marży, którą pobierają koncerny paliwowe, była regulowana przez państwo.
Czytaj też:
Adrian Zandberg w „Mówiąc Wprost”: Trzeba umorzyć dług zagraniczny Ukrainy
– Nie ma rzeczy niemożliwych – odpowiedziała Paulina Matysiak, pytana o ew. rozmowę prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z prezesem Orlenu Danielem Obajtkiem, w której ten pierwszy domagałby się ograniczenia zysków paliwowego giganta. – Nawet po obniżce o złotówkę (na jednym litrze – red.) Orlen nadal miałby duże zyski. Byłyby to zyski na poziomie tych z ub. roku. Nie chcemy obniżki kosztem wielkiego koncernu. Po prostu uważamy, że ten koncern nie powinien bogacić się kosztem zwykłych ludzi – zaznaczyła posłanka.
Paulina Matysiak mówiła również o obecnej coraz bardziej w wystąpieniach lidera Platformy Obywatelskiej, typowo lewicowej narracji i odniosła się do pytań prowadzącego o zbliżenie stanowisk lewicy i PO oraz możliwej wspólnej liście w najbliższych wyborach.
– To jakieś political fiction. Zupełnie serio – być może jakieś zbieżności rzeczywiście są. Trzeba się jednak zastanawiać nad tym, ile jest tu deklaracji słownych, a ile faktycznej chęci wprowadzenia w życie konkretnych rozwiązań
– oceniła socjalny zwrot Donalda Tuska i możliwą przyszłą koalicję z PO posłanka partii Razem.
– Żadnych cięć socjalnych. Żadnego zaciskania pasa. To minimum, z którego polityczki i politycy partii Razem się nie wycofają. Żadnych oszczędności kosztem tych, którzy mają najmniej – skwitowała Paulina Matysiak pytanie o budowę przyszłej koalicji z partią Donalda Tuska. Zaznaczyła przy tym, że najważniejszym gwarantem realizacji postulatów socjalnych są formacje lewicowe, a Tusk powinien dokonać rachunku sumienia, bo lewicowe obietnice składał już w przeszłości, ale nie przełożyły się one na konkretne działania.
Czytaj też:
Krzysztof Bosak ostro o Zjednoczonej Prawicy: PiS jest antypolskie, a Solidarna Polska to hipokryci
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.