Zaostrza się rosyjska retoryka. Takie oskarżenie w stosunku do USA padło po raz pierwszy

Zaostrza się rosyjska retoryka. Takie oskarżenie w stosunku do USA padło po raz pierwszy

Budynek drukarni w Charkowie wysadzony przez Rosjan
Budynek drukarni w Charkowie wysadzony przez Rosjan Źródło:PAP / Mykola Kalyeniak
Po raz pierwszy od rozpoczęcia wojny na Ukrainie strona rosyjska stwierdziła, że Stany Zjednoczone bezpośrednio się w nią zaangażowały.

Gen. Igor Konaszenkow, rzecznik resortu obrony Rosji, oskarżył USA o koordynowanie z wojskami ukraińskimi celów dla amerykańskich systemów rakietowych. Stwierdził, że Rosja przechwyciła rozmowy między ukraińskimi urzędnikami, które potwierdziły taki związek. Konaszenkow odniósł się do wywiadu, którego „The Telegraph” udzielił Wadim Skibicki, zastępca szefa rosyjskiego wywiadu.

Skibicki mówił, że przed wystrzeleniem rakiet HIMARS ukraińskie służby wywiadowcze uzgadniają swoje działania z amerykańskimi służbami wywiadowczymi. Ta koordynacja „pozwala Waszyngtonowi powstrzymać wszelkie ataki, jeśli nie jest zadowolony z wybranego celu”.

– Wszystko to dowodzi, ponad wszelką wątpliwość, że Waszyngton, pomimo twierdzeń Białego Domu i Pentagonu, jest bezpośrednio zamieszany w konflikt na Ukrainie – powiedział.

Tymczasem rzecznik Pentagonu powiedział, że Stany Zjednoczone dostarczyły Ukrainie „szczegółowe, aktualne informacje, które pomogą jej zrozumieć zagrożenia, z którymi się borykają, i obronić swój kraj przed rosyjską agresją”.

Wyrzutnie HIMARS dla Ukrainy. Zełenski o dotkliwych stratach Rosji

Stany Zjednoczone wysłały systemy rakietowe HIMARS, które mogą wystrzeliwać precyzyjnie naprowadzane pociski na znacznie większą odległość niż reszta uzbrojenia Ukrainy. Jak donosiła agencja Ukrinform, 1 sierpnia minister obrony Ołeksij Reznikow poinformował, że na Ukrainę przybyły z USA cztery kolejne wyrzutnie.

– Słowo „HIMARS” stało się dla naszego kraju niemal synonimem słowa „sprawiedliwość”, a ukraińskie siły obronne zrobią wszystko, aby – dzięki tym bardzo skutecznym systemom – okupanci z każdym tygodniem ponosili coraz dotkliwsze straty – powiedział Wołodymyr Zełenski. Prezydent Ukrainy przyznał, że ukraińska armia nie jest w stanie „całkowicie przełamać przewagi armii rosyjskiej w artylerii i rezerwach ludzkich”. Dodał, że wyraźnie widać to zwłaszcza w Donbasie, w Awdijiwce (obwód doniecki). – Tam jest po prostu piekło. Nie da się tego opisać słowami – zaznaczył Zełenski.

Kraje zachodnie do tej pory unikały bezpośredniego zaangażowania w wojnę, zamiast tego decydowały się na oferowanie wsparcia i wysyłanie broni.

Czytaj też:
Joe Biden zatwierdził pomoc dla Ukrainy wartą 550 mln dolarów. To m.in. rakiety systemu HIMARS

Źródło: Ukraińska Prawda/Sky News